Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja ostrzega przed fałszywymi linkami. Chciał sprzedać w sieci, omal nie stracił kilkudziesięciu tysięcy złotych

Dag
Zdjęcie ilustracyjne
Dzięki czujności pracownika banku mieszkaniec powiatu opoczyńskiego nie padł ofiarą oszustwa na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Mężczyzna chciał sprzedać w sieci kilka przedmiotów, a omal nie padł ofiarą oszustwa. Policja ostrzega, by pod żadnym pozorem nie wchodzić w otrzymywane linki przy okazji sprzedaży na portalach aukcyjnych.

Próba oszustwa w powiecie opoczyńskim. policja ostrzega przed fałszywymi linkami

Jeden z mieszkańców naszego regionu omal nie padł ofiarą oszustwa. O usiłowaniu oszustwa opoczyńska policja została powiadomiona w poniedziałek, 30 sierpnia. Jak wstępnie ustalili przyjmujący zgłoszenie policjanci, mieszkaniec Opoczna na jednym z portali sprzedażowych umieścił ogłoszenie o sprzedaży przedmiotów.

- Ze sprzedającym skontaktował się „kupujący” i po krótkiej korespondencji wysłał opocznianinowi link, który rzekomo miał informować mężczyznę o wpłacie za zakupione przedmioty - mówi asp. szt. Barbara Stępień z KPP w Opocznie. - Jak nietrudno się domyślić, pod fałszywym linkiem nie było informacji o wpłacie za sprzedaż. Link ten był natomiast furtką dla przestępcy, aby mógł praktycznie bez żadnych przeszkód dostać się na konto bankowe ofiary i dokonać tam bezprawnych transakcji finansowych - dodaje.

Jak się okazało, przestępca wykorzystując dane opocznianina zaciągnął na jego konto kredyt na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na szczęście czujnością wykazał się pracownik banku, który obsługiwał tę transakcję. Zadzwonił do właściciela konta z pytaniem, czy faktycznie mężczyzna zaciągnął kredyt. Wtedy dopiero okazało się, że opocznianin padł ofiarą oszustwa...

Opoczyńska policja informuje, że jest to kolejny przykład działania przestępców. Na oficjalnym blogu popularnego portalu sprzedażowego możemy przeczytać, że portal nie generuje linków do opłacenia zakupu, czy do podania danych do otrzymania płatności za oferowany do sprzedaży przedmiot. Jedyną stroną, do której możemy być przekierowani podczas finalizacji płatności jest Dotpay, za którego pośrednictwem realizowana jest wpłata.

- Kolejny raz prosimy aby zawsze weryfikować kto i co do nas pisze - dodaje rzeczniczka policji. - Nigdy nie wpisujmy danych z karty bankowej/ kredytowej. I co najważniejsze nie klikajmy z nieznane linki do różnych stron. Pamiętajmy przestępca ma jeden cel - doprowadzić swoją ofiarę do tego aby wpisała swoje dane na fałszywej stronie i wyprowadzenia pieniędzy z konta, czy jak w opisywanym przypadku zaciągnięcie wysokiego kredytu na konto ofiary. Dlatego, jeszcze raz bardzo prosimy, aby nie wpisywać swoich danych na stornach, na które wchodzimy przez otrzymane linki.

Jeśli niestety dojdzie już do oszustwa, bardzo ważne jest aby jak najszybciej skontaktować się ze swoim bankiem. Przez infolinię bankową możesz od ręki zastrzec swoją kartę. Pracownik podpowie także, jak zabezpieczyć aplikację bankową, którą mamy w swoich smartfonach. Zastrzeżona karta nie będzie działać także aplikacjach płatniczych w Google Pay i Apple Pay. Oczywiście poinformuj o całej sytuacji najbliższą jednostkę Policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto