- Są to miejsca dla przedsiębiorców, którzy deklarowali, że do końca maja uruchomią tutaj swą działalność - mówi rzecznik Urzędu Miasta Bełchatowa, Aleksandra Duda. - Wszystko jest jednak uzależnione od pogody. Jak będzie słonecznie, właściciele restauracji rozpoczną działalność pod parasolami.
Miasto co roku ogłasza przetarg na miejsca pod parasolami. Zazwyczaj zgłaszają się przedsiębiorcy, którzy na placu Narutowicza mają swoje lokale. Od czasu kiedy plac został zrewitalizowany przez władze miasta, przetarg jest ogłaszany i cieszy się dużym zainteresowaniem restauratorów.
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
