Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po remoncie DK 12 części zjazdów nie odbudowano. Trwają ustalenia, czy można to zmienić

Ewa Drzazga
W miejscu zjazdu na działkę Jana Kuśmirka będzie rów
W miejscu zjazdu na działkę Jana Kuśmirka będzie rów Ewa Drzazga
Zjazd na działkę z drogi krajowej nr 12 był. Drogę wyremontowali i zjazdu nie ma. Kilkudziesięciu mieszkańców miejscowości położonych wzdłuż przebudowywanego odcinka krajowej dwunastki między Wadlewem a Karczmami ma taki właśnie kłopot.

Teraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprawdza, co się w tej sprawie da jeszcze zrobić.
- Przecież to chore - mówi Jan Kuśmirek z miejscowości Karczmy. - Zjazdu na działkę mi nie odbudowali. Powiedzieli, że to dla naszego bezpieczeństwa. Ale po drugiej stronie drogi, dokładnie naprzeciwko, zjazd jest. I to tylko na łąkę. A w dróżkę, która prowadzi do domu, nie ma. Ktoś tu chyba nie pomyślał.

Teraz, żeby przeprowadzić trzy krowy na łąkę po drugiej stronie drogi, będzie musiał chodzić naokoło drogą gminną, potem chodnikiem do przejścia dla pieszych i dalej do zjazdu usytuowanego dokładnie naprzeciwko jego domu. - Jak kombajn ma zjechać na pole, też nie wiem, bo jest za szeroki na gminną drogę - martwi się rolnik.

Podobnych przypadków w miejscowościach położonych wzdłuż DK 12 jest w sumie 40. Dla mieszkańców zorganizowano specjalne spotkanie z przedstawicielami GDDKiA.
- Zebraliśmy uwagi mieszkańców i przesłaliśmy do generalnej dyrekcji pismo z prośbą o interwencję - mówi Urszula Świerczyńska, burmistrz Zelowa. - Głównym problemem jest likwidacja niektórych zjazdów, które istniały tu od lat. Poza tym, po remoncie mostu w Kuźnicy, pas dla pieszych jest tak wąski, że praktycznie nie można tamtędy bezpiecznie przejść. Uwagi są też do przepustów w rowach melioracyjnych.

Jerzy Walczak, nadzorujący projekt z ramienia GDDKiA, mówi, że problemy ze zjazdami wynikają z przekwalifikowania drogi. Przed przebudową miała klasę "G", teraz ma klasę "GP". A ministerialne rozporządzenie mówi wyraźnie, że na drogach tej klasy, w przypadku, gdy na daną działkę można się dostać nie tylko z drogi krajowej, ale też z powiatowej lub gminnej, następuje korekta zjazdów gospodarczych z krajówki. A ta korekta oznacza tyle, że zjazdy nie są odtwarzane. I tak było właśnie tutaj.

Jednak, jak zaznacza Jerzy Walczak, nie oznacza to, że nic już się nie da zrobić.
- Jesteśmy w kontakcie z biurem projektowym. Mają jeszcze raz przeanalizować sytuację - dodaje. - Mam całą stertę podań od zainteresowanych mieszkańców i myślę, że niedługo określimy nasze stanowisko.

W tym tygodniu można się także spodziewać odpowiedzi projektanta w sprawie zbyt wąskiego, zdaniem mieszkańców, pasa dla pieszych na moście w Kuźnicy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto