Plac trzeba zamknąć, bo rozbierany będzie chodnik. To dzięki tym zabiegom jezdnia będzie nieco szersza. W czasie, gdy nie będą tędy jeździć kierowcy, w drodze będzie robiona kanalizacja. Wprowadzone od dziś zmiany w centrum miasta oznaczają, że aby przedostać się z ulicy Kościuszki do Kwiatowej, trzeba będzie pojechać ul. Bawełnianą, skręcić następnie w Fabryczną, a potem w ul. 19 Stycznia.
Po 19 lutego droga przez pl. Narutowicza zostanie przywrócona do ruchu. Nie na długo jednak. Na ostatnią dekadę marca drogowcy zapowiadają zakończenie robót instalacyjnych i budowlanych na terenie parku i na placu od strony sklepów przy Narutowicza. Wtedy prace obejmą także teren, przez który dziś przebiega jezdnia. I właśnie wówczas pl. Narutowicza będzie już na stałe zamknięty dla kierowców. Kiedy w czerwcu zakończy się jego przebudowa, zobaczymy tu m.in. fontanny, ławeczki, rampy dla niepełno- sprawnych i tzw. murki oporowe.
Przebudowa pl. Narutowicza to jeden z elementów rewitalizacji centrum miasta. Cały projekt wart jest ok. 29 mln zł, z czego 20 mln zł to unijne dofinansowanie. Do tej pory przebudowano ulice Fabryczną, Bawełnianą i 19 Stycznia. U zbiegu tej ostatniej i ul. Kwiatowej powstało rondo.
Czekają nas jeszcze roboty przy przebudowie budynku przy ul. Kościuszki 15 oraz siedziby Miejskiego Centrum Kultury.
Te modele aut importujemy najczęściej w Polsce