Żółto-czarni ulegli w weekend w Jastrzębiu-Zdroju z mocnym w tym sezonie Jastrzębskim Węglem. Pierwsza partia padła łupem gospodarzy 25:22. W drugim secie obudzili się przyjezdni i wygrali do 17, ale dwie kolejne odsłony wygrali jastrzębianie, kolejno 27:25 i 25:21. Tym samym dwugodzinna potyczka na południu Polski zakończyła się wygraną siatkarzy Jastrzębskiego Węgla 3:1, a MVP meczu wybrany został francuski przyjmujący Julien Lyneel.
- Mieliśmy naprawdę dużą przewagę i uważam, że zasłużyliśmy na trochę więcej, ale sami przecież pozbawiliśmy się szansy. Nie graliśmy jednak źle - podkreślał po tym spotkaniu rozgrywający PGE Skry Bełchatów - Grzegorz Łomacz.
Na dole tabeli spotkanie gwiazd
W środku tygodnia podopieczni Roberto Piazzy zagrali nastomiast w meczu szóstej kolejki z pogrążoną w kryzysie Asseco Resovią Rzeszów. "Pasy" od początku nie postawiły się gospodarzem i to Skra Bełchatów pewnie zmierzała ku wygranej w secie pierwszym.
Jednak pod koniec partii sytuacja się skomplikowała i żółto-czarni wygrali dopiero na przewagi 32:30. Drugi set to już natomiast przewaga siatkarzy Resovii Rzeszów i wygrana 25:21. W trzeciej i jednocześnie bardzo ważnej partii, 26:24 wygrali gospodarze, a zwycięstwo 3:1 przypieczętowali wygraną do 21 w czwartej odsłonie. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Mariusza Wlazłego, kapitana bełchatowskiego klubu.
Po sześciu spotkaniach drużyna PGE Skry Bełchatów plasuje się na 6. pozycji w tabeli PlusLigi z dorobkiem dziewięciu oczek. Żółto-czarni mają na swoim koncie trzy wygrane i trzy przegrane. Ich bilans setowy wynosi 12 do 13.
Teraz bełchatowską Skrę czeka mecz w Lubinie z tamtejszym Cuprum Lubin. Początek tego spotkania w sobotę, 10 listopada, o godz. 17:30.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?