Bełchatowianie nie mieli problemów z łatwym zwycięstwem, bo przeważali we wszystkich elementach. Świetnie grali obaj atakujący - Mariusz Wlazły miał 67-procentową skuteczność w ataku, a jego zmiennik, Aleksandar Atanasijević, 80-procentową. Pozostali gracze też spisali się bardzo dobrze. W końcówce meczu na boisku pojawił się młody wychowanek Wifamy Łódź Bartosz Cedzyński i skończył trzy ataki na trzy próby.
Nawrocki nie mógł skorzystać z usług Michała Bąkiewicza, który przyjmuje antybiotyki i do treningów wróci najwcześniej za kilkanaście dni. Już wiadomo, że zabraknie go w pierwszych meczach mistrzów Polski.
Pierwszy mecz ligowy bełchatowianie rozegrają w najbliższy piątek o godz. 20 w gdańskiej Ergo Arenie, a ich rywalem będzie beniaminek PlusLigi, Lotos Trefl. W ubiegły weekend obie drużyny uczestniczyły w turnieju w Oleśnicy, choć między sobą nie grały. Bełchatowianie pewnie wygrali dwa mecze z niemieckimi zespołami Evivo Düren i SSC Berlin, natomiast gdańszczanie ponieśli porażkę z zespołem z Berlina. Nie ma wątpliwości, że faworyt w piątkowym meczu jest tylko jeden.
W drodze do Gdańska siatkarze PGE Skry trafią do... więzienia. Mistrzowie Polski przyjęli zaproszenie pensjonariuszy zakładu karnego w Sztumie. Spotkanie z najlepszymi siatkarzami w Polsce ma być elementem resocjalizacji dla więźniów.
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 4:0 (25:20, 25:19, 25:22, 25:19)
PGE Skra: Falasca, Winiarski, Możdżonek, Wlazły, Kurek, Pliński, Zatorski (libero) oraz Woicki, Atanasijević, Kooistra, Cupković, Milczarek, Cedzyński. Trener: Jacek Nawrocki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?