Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów - Neckermann AZS Politechnika Warszawa 2:3

Paweł Hochstim
Radosław Kolanek mimo rodzinnej tragedii zagrał w sobotę
Radosław Kolanek mimo rodzinnej tragedii zagrał w sobotę Dariusz Śmigielski
W polskiej lidze nie ma zespołów, z którymi można wygrać na stojąco, choć zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, żeby wygrać - mówił po meczu z warszawską Politechniką rozgrywający PGE Skry Bełchatów Maciej Dobrowolski.

Warszawski zespół, zajmujący ostatnie miejsce w tabeli, sprawił największą sensację w tym sezonie, wygrywając z mistrzem Polski w Bełchatowie 3:2.

Bełchatowski zespół, najmocniejszy w Polsce, mierzący w tym sezonie nawet w zwycięstwo w Lidze Mistrzów, przegrał dwa mecze w ciągu czterech dni. W środę mistrzowie Polski ulegli na wyjeździe hiszpańskiemu CAI Teruel 2:3. - Nie możemy zawsze wygrywać - mówił smutny Mariusz Wlazły. Na pocieszenie dla graczy Skry można przypomnieć, że w ubiegłym sezonie Skra również przegrała dwa mecze pod rząd, najpierw ulegając w Lidze Mistrzów VfB Friedrichshafen, a kilka dni później Jastrzębskiemu Węglowi. Nie przeszkodziło jej to ani w wyjściu z bardzo silnej grupy w Lidze Mistrzów, ani w zdobyciu mistrzostwa Polski. W środę bełchatowianie zagrają o godz. 18 w łódzkiej Atlas Arenie z Radnickim Kragujevac. Przy pełnych trybunach hali mistrzowie Polski będą mieli świetną okazję, by się przełamać.

Trener mistrzów Polski Jacek Nawrocki nie mógł skorzystać z Radosława Wnuka, który dzień przed meczem złamał palec, a Marcinowi Możdżonkowi i Michałowi Bąkiewiczowi dał wolne. Drugim środkowym obok Daniela Plińskiego był Radosław Kolanek. Młody siatkarz zdecydował się zagrać mimo tego, że kilka godzin przed meczem zmarł mu ojciec. Radek pokazał, że ma twardy charakter, a na boisku zaprezentował się bardzo dobrze.

Nominalny libero Piotr Gacek pojawiał się tylko na chwilę i po raz pierwszy od wielu lat zdarzyło mu się nawet zaserwować. Na libero zastąpił go Michał Winiarski, ale nie był to udany występ. "Winiar", który dopiero wraca do formy po długotrwałej kontuzji, miał kłopoty z przyjęciem zagrywki. Bez Gacka bełchatowianie też znacznie słabiej bronili.

PGE Skra Bełchatów - Neckermann AZS Politechnika Warszawa 2:3 (25:20, 19:25, 25:21, 19:25, 10:15)
PGE Skra: Falasca 1, Antiga 8, Kolanek 8, Wlazły 16, Kurek 20, Pliński 7, Winiarski (libero) oraz Gacek, Dobrowolski, Novotny 1. Trener: Jacek Nawrocki.
AZS: Neroj 5, Buszek 21, Gałązka 7, Maciejewicz 9, Kapelus 15, Kłos 7, Wojtaszek (libero) oraz Radomski, Milczarek, Rybak 9, Bednaruk. Trener: Radosław Panas.

* * * * *

Są jeszcze bilety na Ligę Mistrzów
Ponad 8 tysięcy widzów obejrzy środowy mecz PGE Skry Bełchatów z Radnickim Kragujevac w Łodzi.
W sprzedaży jest jeszcze niewiele biletów, ale kibice, którzy chcą obejrzeć mecz Ligi Mistrzów z Serbami wciąż mają szansę, by jeszcze dostać wejściówkę. Jutro i pojutrze w godz. 13-18 czynna będzie kasa Atlas Areny, w której będzie można kupić bilety na środowe spotkanie w Lidze Mistrzów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto