Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów górą w walce o play-offy. Mistrzowie Polski będą bronić tytułu

Adam Kieruzel
Drużyna z Bełchatowa mimo wielu problemów kadrowych w tym sezonie zdołała zapewnić sobie awans do fazy play-off PlusLigi na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej
Drużyna z Bełchatowa mimo wielu problemów kadrowych w tym sezonie zdołała zapewnić sobie awans do fazy play-off PlusLigi na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej PGE Skra Bełchatów
Siatkarze PGE Skry Bełchatów szóstym z rzędu ligowym zwycięstwem zapewnili sobie udział w fazie play-off PlusLigi. W Gdańsku żółto-czarni pokonali tamtejszy Trefl 3:2 (27:25, 27:25, 18:25, 22:25, 15:11). MVP meczu został wybrany kapitan Skry - Mariusz Wlazły.

W starciu z gdańszczanami nie mógł wystąpić środkowy Jakub Kochanowski, który doznał urazu. Jednak jeżeli chodzi o problemy kadrowe Skry, to by było na tyle. Na parkiecie młodego gracza zastąpił kubański środkowy David Fiel Rodriguez, który jest już gotowy do gry w pełnym wymiarze czasu.

W pierwszym secie od początku przewagę wyrabiali sobie gospodarze. Przy stanie 20:15 nastąpił jednak zwrot akcji. Na zagrywce dobrze zaprezentował się, Mariusz Wlazły, który zastąpił Renee Teppana i po kilku kolejnych akcjach było już 21:21. W końcówce piłki setowe mieli bełchatowianie, a asa serwisowego zanotował David Fiel Rodriguez i przyjezdni wygrali 27:25.

Druga odsłona to znów zacięta walka. Na początku lekką przewagę mieli bełchatowianie, później do głosu doszli gospodarze, a w dalszej fazie seta gra była bardzo wyrównana. W końcówce przy stanie 24:23 Trefl miał już piłkę setową, ale po chwili świetny atak ze środka Davida Fiela Rodrigueza i efektowny blok na Piotrze Nowakowskim spowodowały, że Skra miała setballa. Przy wyniku 26:25 dla Skry w aut zaatakował Maciej Muzaj i znów 27:25 wygrali goście, którzy prowadzili już 2:0.

W trzeciej partii znów oglądaliśmy na początku zacięty pojedynek, który z czasem był już rozgrywany pod dyktando gdańszczan, którzy wzięli się za odrabianie strat i wygrali 25:18.

W czwartej odsłonie bełchatowianie, prowadząc już 14:10, mieli nadzieję na wygraną za trzy punkty, ale dobra dyspozycja Muzaja w ataku i na zagrywce spowodowała, że Trefl po chwili prowadził 16:14. Później kibice zgromadzeni w Ergo Arenie obserwowali zacięte starcie, które w końcówce znów padło łupem gospodarzy 25:22.

Tie-break lepiej rozpoczęli podopieczni Roberto Piazzy, którzy prowadzili już 4:1, a przy zmianie stron 8:6. Potem Skra już tylko podkręciła tempo i zwyciężyła 15:11.

- To było bardzo trudne dla nas spotkanie, ale takiego też się spodziewaliśmy. Dlatego nastawialiśmy się na ciężki bój. Ja byłem gotowy, tym bardziej, że Kuba nabawił się urazu. Chciałem dać z siebie wszystko na boisku, dla naszej drużyny - powiedział po meczu w Gdańsku środkowy z Kuby - David Fiel Rodriguez.

Statuetkę najlepszego gracza meczu zdobył kapitan i legenda PGE Skry Bełchatów - Mariusz Wlazły, który wraca do regularnych występów po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją.

Tym zwycięstwem podopieczni Roberto Piazzy zapewnili sobie udział w fazie play-off PlusLigi. Aktualnie Skra jest na piątej pozycji w tabeli z dorobkiem 38 punktów po 23 meczach.

- Jesteśmy w najlepszej szóstce, więc jestem bardzo szczęśliwy. Chyba bardziej nie mógłbym być! Zagramy w play-offach, więc co mogę więcej powiedzieć? Bardzo się cieszę - David Fiel Rodriguez, środkowy PGE Skry Bełchatów

A ostatni mecz w fazie zasadniczej PlusLigi bełchatowianie rozegrają w niedzielę 24 marca o godzinie 14.45 w hali Azoty w Kędzierzynie-Koźlu. Rywalem żółto-czarnych będzie lider PlusLigi - ZAKSA.

Zanim to jednak nastąpi żółto-czarni powalczą o półfinał Ligi Mistrzów. W czwartek 14 marca o godz. 18 we własnej hali zmierzą się z rosyjskim Zenitem St. Petersburg, a rewanż w Rosji odbędzie się w środę 20 marca o godz. 17.30.

Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów 2:3 (25:27, 25:27, 25:18, 25:22, 11:15)

Trefl: Kozłowski, Schott, Niemiec, Muzaj, Mijailović, Nowakowski, Olenderek (libero) oraz Janusz, Hebda, Jakubiszak

PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Fiel, Wlazły, Katić, Kłos, Piechocki (libero) oraz Droszyński, Szalpuk, Czarnowski, Orczyk, Milczarek

MVP: Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów)
widzów: 3400

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto