PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze. Najbardziej "polski" mecz w ekstraklasie

W składzie Górnika jest tylko dwóch obcokrajowców. Są nimi dwaj Słowacy Michal Gasparik i Robert Jeż. W drużynie są także Niemiec Michael Bemben i Austriak Daniel Sikorski, ale obaj mają też polskie paszporty. Z kolei bełchatowianie mają czterech obcokrajowców: Chorwata Mate Lacicia, Macedończyka Zlatko Tanevskiego, Rosjanina Pawła Komołowa i Brazylijczyka Marcusa da Silvę. W pierwszym składzie mają szansę znaleźć się tylko Lacić i Komołow.

Oba kluby stawiają na polskich piłkarzy. W polskiej ekstraklasie to rzadkość, bo obcokrajowcy w ostatnim czasie są tańsi od piłkarzy z polskimi paszportami, a często wcale nie są gorsi.

Najwięcej piłkarzy spoza Polski ma w swojej kadrze Wisła Kraków, bo aż piętnastu. 13 obcokrajowców w kadrach mają Legia Warszawa i Widzew Łódź, a po 12 - Jagiellonia Białystok, Zagłębie Lubin, Arka Gdynia i Cracovia. Dziesięciu obcokrajowców gra w Lechii Gdańsk, dziewięciu w Lechu Poznań, ośmiu w Koronie Kielc i Polonii Bytom, siedmiu w Śląsku Wrocław, sześciu w Polonii Warszawa, a pięciu w Ruchu Chorzów.

Szefowie PGE GKS zachęcają kibiców do kupna kart kibica, które od początku przyszłego sezonu będą już bezwarunkowo konieczne, by wejść na stadion. Od dzisiaj karty można wreszcie wyrabiać na miejscu, a na odbiór czeka się już nie dwa tygodnie, a zaledwie kilka minut. - Karta kibica jest najprostszym sposobem na realizację restrykcyjnej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, która wymaga od klubów pełnej identyfikacji osób na stadionie - mówi Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS.

Przypomnijmy, że karty sprzedawane za 25 złotych mają też funkcję płatniczą, która z pewnością jest ułatwieniem dla wielu kibiców.

Kartę kibica można wyrobić w Punkcie Obsługi Kibica nr 1, który mieści się w trybunie południowej stadionu w Bełchatowie od ul. 1 Maja. Dziś punkt będzie czynny w godz. 15-18, jutro od 13 do 18, a w piątek, czyli dniu meczu z Górnikiem, od 12 do 17:45.