PGE Giganty Mocy mają się dobrze. Jakie nowe atrakcje szykują w ekspozycji?

Wiosną tego roku minie dokładnie pięć lat od momentu, kiedy wbita została pierwsza łopata pod budowę PGE Gigantów Mocy. Kiedy w maju 2014 roku oddawano do użytku sam obiekt pojawiały się pytania czy spełni pokładane w nim nadzieje i stanie się atrakcją turystyczną Bełchatowa. Dziś, ekspozycja opowiadająca o produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego, a także o historii kopalni i elektrowni, ma się nadwyraz dobrze. W ubiegłym roku kolejny rok z rzędu odnotowała znaczący przyrost odwiedzających. W ub. roku ekspozycję PGE Gigant Mocy odwiedziło w sumie 17.945 osób z czego 13.001 osób to zwiedzający ekspozycję, a 4.944 to uczestnicy warsztatów edukacyjnych, oferowanych przez giganty. To więcej o 32 proc. niż rok wcześniej. W zdecydowanej większości(84 proc.) są to grupy zorganizowane, reszta to turyści indywidualni.

- W większości nasi goście to uczestnicy wycieczek z terenu woj. łódzkiego, ale coraz więcej mamy też zwiedzających z innych województw m.in. mazowieckiego, śląskiego i małopolskiego - mówi Małgorzata Stanasiuk-Mordalska, wicedyrektor MCK Bełchatów, odpowiedzialna ze Ekspozycję PGE Giganty Mocy. - Na pewno do rozpropagowania ekspozycji w innych częściach kraju przyczyniły się nagrody w konkursach, które otrzymała nasza ekspozycja .

MCK PGE Giganty Mocy zdobyła nagrodę w konkursie „Polska Pięknieje - 7 Cudów Funduszy Europejskich” oraz tytuł „Najlepszego produktu turystycznego 2015 roku”. Wicedyrektor Stanasiuk-Mordalska podkreśla, że każdego roku kierownictwo MCK stara się wzbogacać ekspozycję. Nowym elementem jest np. szatnia górników, w której udostępaniane są zwiedzającym autentyczne górnicze mundury. Chętni mogą je przymierzyć, aby poczuć się trochę jak górnik. W 2015 r. uzupełniona została zabudowa nastawni blokowej, w której do ustawionego wcześniej pulpitu nastawni, dołączono panele ścienne przekazane ekspozycji specjalnie w tym celu przez Elektrownię Bełchatów. W tym roku udostępniono dzieciom model koparki czerpakowej lego technic. Pracownicy ekspozycji wymyślili też inną atrakcję dla dzieci. Najmłodsi mogą zwiedzać ekspozycję... w kaskach robotniczych. W ekspozycji wprowadzono zwiedzanie z audioprzewodnikami. Na udostępnienie zwiedzającym czekają otrzymane z elektrowni szafy sterujące.

- Jednym z naszych celów jest zachowanie technicznego dziedzictwa naszego regionu, dlatego bardzo zależy nam na zachowaniu urządzeń, które wycofywane są z eksploatacji w bełchatowskich gigantach - mówi Małgorzata Stanasiuk-Mordalska

Obiekt cały czas się rozwija. Dzięki funduszom unijnym, w tym roku placówka doposaży pracownię warsztatową i wdroży nowy system sprzedaży biletów. Sala, w której odbywają się warsztaty edukacyjne dla uczniów, zyska nowe meble i 10 komputerów oraz mikroskopy na potrzeby warsztatów biologicznych i geologicznych, podczas których dzieci będą mogły oglądać w powiększeniu np. owady czy minerały.

Nowością będzie też aplikacja z prezentacją „Virtual Reality”, dzięki której będzie można obejrzeć w specjalnych okularach wyrobisko kopalni lub ściągnąć specjalną aplikację, którą będzie można pobrać na smartphone.

- Nie każdy ma możliwość pojechania na wycieczkę i wejścia do wyrobiska kopalni, dzięki tej aplikacji będzie można wirtualnie przenieść się w to najciekawsze miejsce w kopalni. Biorąc pod uwagę fakt, że za kilka lat przestanie być ono eksploatowane, to warto zachować dla potomnych ten widok właśnie w wersji vr- mówi wicedyrektor Stanasiuk-Mordalska.