Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parku nie stać na GKS?

G. Maliszewski, E. Drzazga
Czy piłkarze bełchatowskiego GKS w przyszłym roku będą mieli powody do radości?
Czy piłkarze bełchatowskiego GKS w przyszłym roku będą mieli powody do radości? Dariusz Śmigielski
Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo-Technologiczny do marca 2012 roku musi zapłacić kopalni 6,5 mln zł

Czy w nowym roku zmieni się właściciel PGE GKS Bełchatów? Niestety, to realne zagrożenie. Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo-Technologiczny wciąż zalega bełchatowskiej kopalni z zapłatą dwóch rat na 6,5 mln zł za akcje klubu. Termin mija 1 marca, a wszystko wskazuje na to, że spółce takich pieniędzy nie uda się znaleźć. Wówczas może się spełnić czarny scenariusz i udziały GKS z powrotem trafią do poprzedniego właściciela, który poszuka nowego kupca.
Park właścicielem GKS został w marcu 2010 roku, bo zmuszona przez ministra skarbu bełchatowska kopalnia pozbyła się 100 procent udziałów w klubie. Odsprzedała je właśnie BKPP-T za 10 mln zł. Spółka do tego celu musiała ściągnąć nowych akcjonariuszy (bełchatowskie firmy Inkom i Energomontaż Północ). Pieniądze miały trafić na konto kopalni w trzech transzach w ciągu trzech lat. Pierwszą przelano w terminie. Kolejnej już nie. Termin drugiej raty upłynął w marcu tego roku. Po negocjacjach koncern PGE GiEK SA odroczył płatność do marca 2012 roku.

O tym, że dotychczas żaden ze wspólników nie wpłacił pieniędzy, które miały stanowić drugą ratę za akcje GKS, świadczy fakt, że od czasu wpłacenia pierwszej raty, nie zmieniła się struktura ich udziałów w Parku. Gdyby pieniądze zostały przez wspólników wpłacone, byłyby traktowane jako zwiększenie kapitału Parku i musiałoby się to przełożyć na większą pulę objętych przez dany podmiot udziałów.

Dariusz Stępczyński, prezes BKPP-T otwarcie nie przyznaje, że te pieniądze nie wpłynęły. Nie mówi też, że Park ma zaległe zobowiązania wobec PGE. Przyznaje za to, że Park nie ma wobec PGE zaległości, które byłyby zobowiązaniami wymagalnymi. Są za to płatności, które wymagalne staną się za kilka miesięcy. Czyli dokładnie 1 marca, ale ta data z ust prezesa już nie pada. Tego samego dnia upływa jednak termin wpłaty trzeciej raty za akcje GKS.
- Mam pomysły, nad możliwościami pracuję, wspólnicy rozliczą moje działania - prezes Stępczyński nie rozwodzi się nad tym, gdzie w ciągu czterech miesięcy znajdzie ponad 3 mln zł na drugą ratę i jak rozwiąże problem płatności kolejnej. Dodaje jednak, że będą to pieniądze ,,wygospodarowane ze środków własnych. Park nie będzie zaciągał żadnych kredytów ani pożyczek".

Jednak to, o czym głośno nie chce mówić prezes Parku, wyraźnie artykułuje były właściciel ustami swojej rzeczniczki, który czeka cierpliwie do terminu spłaty rat.
- Zgodnie z zapisami umowy dwie raty, jakie zostały do uregulowania przez Park, powinny zostać zapłacone do 1 marca. Do tego czasu nie zakładamy innych rozwiązań - mówi Beata Nawrot-Miler, rzecznik prasowy koncernu PGE GiEK SA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto