Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park na osiedlu Binków niszczeje. Miasto o nim zapomniało?

Grzegorz Maliszewski
Mieszkańcy spacerujący po parku na osiedlu Binków nie mają gdzie usiąść
Mieszkańcy spacerujący po parku na osiedlu Binków nie mają gdzie usiąść Grzegorz Maliszewski
W parku na osiedlu Binków 90 proc. ławek nadaje się do wymiany. Pytają, czy miasto zapomniało o tym miejscu

Mieszkańcy osiedla Binków spacerujący po ogromnym parku, mieszczącym się na krańcu osiedla, skarżą się na wandali. Jak mówią, park ze wspaniałego i cichego miejsca do spokojnych spacerów stał się terenem spotkań młodzieży spożywającej alkohol i demolującej, co tylko popadnie. Co ciekawe, wandalom nie oparły się nawet mosiężne ławki z grubymi balami, które zostały połamane. Jak policzyła jedna z mieszkanek osiedla, ponad 90 proc. z nich jest doszczętnie zniszczonych.
- Kiedy wychodzę z dzieckiem na spacer, to naprawdę nie ma gdzie usiąść. Ławki są bez oparcia, albo wystają z nich śruby, a niektóre są zwyczajnie połamane w drzazgi - opowiada pani Ewa, mieszkanka osiedla Binków.

Spacerujący żalą się, że piękny park został nieco zapomniany przez władze miasta, które dbają, ich zdaniem, głównie o centrum.
- To jest naprawdę piękny park, ale jakoś nie widać, aby o niego dbano. Jeszcze niedawno spacerując widziałem ogromne kupy liści i uschniętej skoszonej trawy, prawdopodobnie jeszcze z ubiegłego roku - mówi nasz czytelnik. - Niestety coraz częściej można spotkać młodzież pijącą alkohol, a ja się pytam, gdzie jest straż miejska?

Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie, tłumaczy, że zniszczone ławki to w większości nie sprawka wandali, a efekt ich... zużycia.
- Ławki mają już swoje lata, poinformowałem już o ich stanie inżynierię miasta - mówi Piotr Barasiński. - Park staramy się na bieżąco patrolować popołudniami i wieczorami - dodaje.

Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa, zapewnia, że ławki w parku na osiedlu już niebawem zostaną wyremontowane lub wymienione.
- Firma Sanikom w całym mieście maluje i remontuje ławki, dlatego w ciągu miesiąca także te na osiedlu Binków, powinny zostać wyremontowane - mówi Dariusz Matyśkiewicz. - Niestety, tak już jest, że często nie mamy na czym siedzieć w parku z bezmyślności i głupoty wandali, którzy celowo niszczą wszystko, co znajdzie się na ich drodze. Ile razy można wymieniać, remontować urządzenia w parkach czy na placach zabaw? - pyta zdenerwowany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto