Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświadczenie GKS Bełchatów w sprawie korupcji

Maciej Wiśniewski
Archiwum Polskapresse
GKS Bełchatów wydał oświadczenie w sprawie korupcji w latach 2004-2005, kiedy to piłkarze, z trenerami mieli zrzucać się na łapówki dla sędziów. Akt oskarżenia w tej sprawie jest w sądzie w Bełchatowie.

GKS Bełchatów wydał oświadczenie, w którym odcina się od procederu korupcyjnego, w który zamieszani są byli piłkarze i trenerzy klubu. Zdaniem prokuratury we Wrocławiu, która prowadzi śledztwo i przesłała już akt oskarżenia do sądu w Bełchatowie, w proceder zamieszanych jest 29 osób, w tym trener Mariusz K., jego asystent Marek P. oraz 26 piłkarzy i jeden były sędzia.

Byli piłkarze GKS Bełchatów na ławie oskarżonych

Treść oświadczenia GKS Bełchatów:

Pu__blikujemy oświadczenie odnoszące się do ostatnich publikacji dotyczących tzw. afery korupcyjnej i udziału w niej osób związanych w przeszłości z GKS Bełchatów.
W nawiązaniu do wniesionego przez Prokuraturę Apelacyjną we Wrocławiu aktu oskarżenia ws. czynów korupcyjnych zarzucanych w latach 2004-2005 byłym zawodników i członkom sztabu szkoleniowego „Brunatnych”, Zarząd GKS „Bełchatów” S.A. z całą stanowczością odcina się od tych odległych wydarzeń, które położyły się cieniem na dobrym imieniu naszego klubu.
Pragniemy podkreślić, iż w obecnych strukturach Spółki od lat nie ma osób związanych ze złożonym aktem oskarżenia. Od wspomnianych sezonów wielokrotnie zmieniały się władze klubu a także układ właścicielski. Spółka działa od lat w sposób przejrzysty, czego dowodem są chociażby pozytywne wyniki szczegółowych kontroli zewnętrznych.
Dodajmy, że z informacji jakie posiadamy, wynika, iż ówczesne władze klubu nie miały wiedzy o trwającym procederze, który był organizowany w gronie sztabu szkoleniowego oraz samych zawodników, o czym świadczą zgromadzone przez prokuraturę materiały. To ma potwierdzać, że ze strony samego klubu nie było żadnego przyzwolenia na tego typu działania.
Ponadto potwierdzamy, iż nasz klub był i jest bardzo zainteresowany kompletnym wyjaśnieniem sprawy, czego daliśmy wyraz współpracą w tej kwestii z organami wymiaru sprawiedliwości.
Przypominamy także, iż po ujawnieniu w 2012 roku listy osób podejrzanych o udział we wspomnianym procederze, podjęliśmy natychmiastowe działania skutkujące odejściem z klubu osób z tejże listy oraz wyjaśnienia kolejnych wątków śledztwa. Inną kwestią jest fakt, że pomimo tych szybkich działań, klub poniósł uszczerbek nie tylko na swoim wizerunku, ale także poniósł ogromne straty finansowe, które skutkowały następnie niemal krytyczną sytuacją Spółki, co w konsekwencji wpłynęło na degradację pierwszej drużyny do 1 Ligi i dalszymi kłopotami organizacyjnymi, które udało się pokonać tylko dzięki wielkiej determinacji ludzi i instytucji mających GKS Bełchatów w sercu. Od stycznia 2013 roku mozolnie odbudowywaliśmy zgliszcza, do jakich doprowadziły duchy przeszłości, by teraz dojść do punktu, w którym możemy być dumni z wykonanej pracy,
Mając na uwadze powyższe, nie chcemy, aby GKS „Bełchatów” S.A. był więcej kojarzony z tym haniebnym procederem sprzed niemal 10 lat, lecz postrzegany jako klub oparty na przejrzystych zasadach i solidnych podstawach finansowych i ludzkich, który wychowuje i promuje polskich zawodników ze swojej szkółki (aż trzynaście grup młodzieżowych) oraz niższych lig zarówno do innych klubów jak i różnych reprezentacji, czego wiele przykładów przynoszą ostatnie lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto