Już na początku przygotowań w Kleszczowie doszło do ciekawego ruchu. Nowym trenerem „Omeżki” został Jacek Berensztajn. Po zwolnieniu trenera Dariusza Bratkowskiego zespół w ostatnich czterech kolejkach poprowadził Marcin Zimoch, a kleszczowianie nie zaliczyli żadnej porażki. Mimo to Zimoch dalej będzie piastował funkcję koordynatora ds. młodzieży, a jego głównym zadaniem jest wprowadzenie wychowanków Omegi do zespołu rezerw, gdzie trenerami są Dawid Peroński i Dawid Barański.
Na pierwszym treningu kleszczowian pojawili się Mikołaj Bociek i Eryk Smuga. Ponadto z drużyny rezerw zostali do pierwszego zespołu dołączeni Szymon Serafin, Damian Biesaga i Michał Konecki. Z klubem pożegnali się z kolei Krystian Pałczyński oraz Marcin Kuliberda.
Po raz pierwszy trener Berensztajn mógł zobaczyć swoich podopiecznych w akcji, organizując grę wewnętrzną, w której wystąpili zawodnicy pierwszej i drugiej drużyny.
Z kolei pierwszy mecz towarzyski Omega rozegrała z Wartą Działoszyn. Gospodarze wygrali 2:0 (1:0), a zwycięskie trafienia notowali Damian Bisaga i Paweł Kowalski.
W tym czasie pozostali zawodnicy klubu z Kleszczowa wystąpili pod okiem Marcina Zimocha w halowym turnieju piłkarskim im. Zdzisława Bińka w Wolborzu, gdzie zajęli ostatnie miejsce, rozgrywając pięć spotkań w hali z wymagającymi przeciwnikami.
Teraz kleszczowianie rozegrali kolejne dwa spotkania kontrolne. Najpierw zremisowali z Polonią Piotrków Trybunalski 2:2 (2:1) po trafieniach Mikołaja Boćka i Krzysztofa Kowalskiego, a w dodatkowym sparingu "Omeżka" wygrała z KS Paradyż 4:0 po hat-tricku Pawła Kowalskiego i bramce samobójczej rywali.
Włókniarz sięgnie po graczy z łódzkich klubów?
Do powrotu na ligowe boiska przygotowuje się także ekipa z Zelowa, która ma już za sobą trzy gry towarzyskie. Włókniarz najpierw pokonał w Łodzi drużynę GKS Ksawerów 3:2, a następnie uległ na wyjeździe Warcie Sieradz 1:6. W pierwszym meczu bramki zdobywali Kamil Bednkowski i Bartosz Jachymski, a z kolei honorowe trafienie w starciu z Wartą odnotował Michał Pawelec. Z kolei w minioną sobotę piłkarze z Zelowa pokonali w grze kontrolnej ekipę Termy Ner Poddębice 2:1. Zwycięskie gole zdobywali Jakub Dregier i Piotr Boczkiewicz, a po przerwie przy stanie 2:1 rzutu karnego nie wykorzystał Albin Maciejewski.
Aktualnie klub z Zelowa testuje trzech zawodników. Mowa o Krzysztofie Cyganie i Mateuszu Jaszczaku z rezerw Łódzkiego Klubu Sportowego, na których Włókniarzowi zależy najbardziej oraz o bramkarzu Patryku Kuczborskim z rezerw Widzewa Łódź. Jedynym zawodnikiem, który opuścił ZKS, jest Sebastian Krajda, który został wypożyczony do drużyny Astorii Szczerców.
- Kadra jest wąska, ale będziemy w każdym meczu walczyli o trzy punkty, aby uplasować się jak najwyżej w tabeli - podkreśla Dawid Wnuk, szkoleniowiec Włókniarza Zelów.
Środek tabeli miejscem do ataku na czołówkę?
W tabeli IV ligi grupy łódzkiej drużyna Omegi zajmuje 9. miejsce z dorobkiem 24 punktów w 17 meczach. Ten sam bilans na 10. miejscu ma Włókniarz Zelów.
Nie mówimy o konkretnych miejscach. W każdym pojedynku walczymy o komplet punktów ~ Dawid Wnuk, trener Włókniarza
Obie ekipy do lidera z Kutna tracą już 19 oczek, a z kolei do wicelidera 13 punktów. To duża strata, ale do odrobienia. Zarówno Omega, jak i Włókniarz słyną z tego, że lubią zdobywać punkty seriami, ale również często notują oni nieprzyjemne serie kilku spotkań z rzędu bez wygranej.
Patrząc na sytuację kadrową i finansową w obu klubach, można śmiało uznać, że w górę tabeli szybciej wystrzeli Omega, ale dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?