Niewypał został znaleziony podczas prac prowadzonych na terenie Szkółki Leśnej Borowiny.
- Sprzęt za ciągnikiem zahaczył o pocisk podczas prac ziemnych - mówi Jarosław Zając, nadleśniczy Nadleśnictwa Bełchatów. - Zawiadomiliśmy od razu patrol saperski, który zabezpieczył ładunek.
Okazało się, że pocisk pochodził najprawdopodobniej z radzieckiego samolotu szturmowego „Ił 10” i przypuszcza się, że został wystrzelony w 1945 roku, kiedy to przez Bełchatów przechodził front wschodni.
- Akcja przebiegła szybko i sprawnie, nikomu nic się nie stało - dodaje Jarosław Zając.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?