Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieskuteczność bolączką "Brunatnych". GKS przegrał bardzo ważny mecz w Głogowie [ZDJĘCIA, SKRÓT]

Redakcja
Zespół z Bełchatowa jak na razie nie potrafi wykorzystać podbramkowych sytuacji
Zespół z Bełchatowa jak na razie nie potrafi wykorzystać podbramkowych sytuacji Chrobry Głogów
Ekipa GKS Bełchatów odnotowała kolejną ligową porażkę. Tym razem biało-zielono-czarni przegrali w Głogowie z Chrobrym 0:1. Zwycięską bramkę zdobył w 43. minucie meczu Adrian Benedyczak wypożyczony do głogowskiego klubu z Pogoni Szczecin.

GKS Bełchatów wciąż bez punktów i zdobytej bramki w 2020 roku

Bełchatowianie udali się na Dolny Śląsk, aby zrewanżować się za jesienną porażkę 1:2 u siebie. Mimo wszelkich starań to się nie udało.

Trener Marcin Węglewski po przegranym domowym starciu z Sandecją Nowy Sącz 0:3 zdecydował się na cztery zmiany w składzie. Na prawej stronie obrony Marcin Sierczyński zastąpił Mikołaja Grzelaka, a na lewej stronie defensywy Mateusz Szymorek zastąpił Krzysztofa Wołkowicza. Na pozycji ofensywnego pomocnika w miejscu Marcina Ryszki zagrał Artur Golański, a od pierwszych minut szansę za Bartosza Biela otrzymał Bartłomiej
Bartosiak.

Od samego początku bardziej aktywni w ofensywie byli goście z Bełchatowa. W 4. minucie Adrian Małachowski zagrał do Przemysława Zdybowicza, ale wypożyczony z Wisły Kraków napastnik nie mógł zbyt wiele zrobić, ponieważ znalazł się w trudnym położeniu. W 12. minucie spotkania celny strzał oddał Emile Thiakane, ale skutecznie interweniował Michał Szromnik. Nieco ponad 20. minut później Artur Golański prostopadłym podaniem wypuścił Zdybowicza na dobrą pozycję, ale wychowanek "Brunatnych" uderzył fatalnie prosto w golkipera Chrobrego. Dla przyjezdnych była to najlepsza okazja w pierwszej połowie, ale to zemściło się tuż przed przerwą. W 43. minucie rywalizacji ruszył prawą stroną Miłosz Kozak, który zatrzymał akcję i wycofał do wbiegającego Roberta Mandrysza. Ten uderzył z dystansu, piłka szczęśliwie odbiła się od Mikołaja Lebedyńskiego i trafiła pod nogi dobrze ustawionego Adriana Benedyczaka, który pewnie tuż pod poprzeczką wpakował futbolówkę do siatki, pokazując Zdybowiczowi, jak w takich sytuacjach powinien zachować się napastnik.

Drugą połowę bełchatowianie rozpoczęli od mocnego akcentu. Po indywidualnej akcji na strzał z blisko 20. metrów zdecydował się Adrian Małachowski, ale piłka trafiła w słupek. Kilka minut później dobrze groźne uderzenie z daleka wybronił Paweł Lenarcik. W ostatnich minutach meczu dwie świetnie okazje stworzył swoim kolegom z drużyny Thiakane. Najpierw wyłożył piłkę jak na tacy do Bartosza Biela, a ten na wślizgu z kilku metrów pechowo trafił w bramkarza Chrobrego i było nadal 1:0 dla gospodarzy. Również piłkę meczową miał na głowie w ostatniej minucie meczu Patryk Winsztal po zagraniu Senegalczyka, ale futbolówka po strzale poszybowała tuż obok słupka.

Po ostatnim gwizdku sędziego Artura Aluszyka z trzypunktowej zdobyczy cieszyli się głogowianie, dla których to bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ odskoczyli od strefy spadkowej i po zakończeniu meczu plasowali się na 11. miejscu. Bełchatowianie z kolei po dwóch porażkach z rzędu zajmują 15. pozycję w tabeli Fortuna 1. Ligi i jeżeli Odra Opole wygra u siebie z GKS 1962 Jastrzębie, to zepchnie biało-zielono-czarnych na 16. miejsce.

Podopieczni Marcina Węglewskiego czekają wciąż na pierwszego gola w oficjalnym meczu w 2020 roku. Najbliższa okazja do przełamania strzeleckiej niemocy już w najbliższą sobotę, 13 czerwca o godz. 17.40 na Stadionie Miejskim przy ul. Sportowej 3 w Bełchatowie. Wówczas GKS zagra z Zagłębiem Sosnowiec.

TUTAJ można obejrzeć skrót z piątkowego meczu w Głogowie, a TUTAJ można posłuchać pomeczowej opinii kapitana GKS Marcina Grolika.

Poniżej zapis wideo z pomeczowej konferencji z udziałem trenerów: Marcina Węglewskiego (GKS Bełchatów) i Ivana Djurdjevicia (Chrobry Głogów):

24. kolejka Fortuna 1. Ligi
Chrobry Głogów - GKS Bełchatów 1:0

1:0 - Adrian Benedyczak 43'

Chrobry: Szromnik - Ilków-Gołąb, Práznovský, Michalec, Stolc - Kozak, Drewniak, Mandrysz, Ziemann (70' Banaszewski) - Lebedyński (70' Kowalczyk), Benedyczak (80' Kubica)

GKS: Lenarcik - Sierczyński, Grolik, Kołodziejski, Szymorek - Czajkowski, Małachowski (80' Flaszka) - Bartosiak (60' Biel), Golański, Thiakane - Zdybowicz (70' Winsztal)

żółte kartki: Stolc, Práznovský - Sierczyński, Kołodziejski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nieskuteczność bolączką "Brunatnych". GKS przegrał bardzo ważny mecz w Głogowie [ZDJĘCIA, SKRÓT] - Bełchatów Nasze Miasto

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto