Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie rozbudowy Sport Hotelu

Grzegorz Maliszewski, współpraca: mbf
Największy hotel w mieście pozostanie w dotychczasowym kształcie
Największy hotel w mieście pozostanie w dotychczasowym kształcie Grzegorz Maliszewski
Zrezygnowano z rozbudowy Sport Hotelu. Przepadnie 6 milionów złotych unijnej dotacji.

Największy hotel w mieście, Sport Hotel, nie zostanie rozbudowany. Pomimo 6 mln zł unijnej dotacji, nie dojdzie do budowy nowego skrzydła hotelu. Okazuje się, że potencjalni wykonawcy, którzy wystartowali w ogłoszonym jeszcze w maju przetargu, zaoferowali zbyt wysokie ceny za rozbudowę trzygwiazdkowego hotelu. Efekt jest taki, że właściciel hotelu - spółka Elbest, należąca do Polskiej Grupy Energetycznej, zdecydowała się zrezygnować z pomysłu rozbudowy kompleksu i nie wykorzystywać unijnej dotacji.

Przypomnijmy, że nieco ponad rok temu Urząd Marszałkowski w Łodzi przyznał spółce 6 mln zł dotacji na rozbudowę hotelu w ramach programu turystycznego rozbudowy i modernizacji hoteli w województwie łódzkim. Według zapowiedzi miało zostać wybudowane nowe skrzydło hotelu, w którym miało się znaleźć czterdzieści dwuosobowych pokoi, sala konferencyjna na 400 osób, restauracja i sala do gry w squasha. Władze spółki zapowiadały, że chcą stworzyć centrum konferencyjne z prawdziwego zdarzenia. Rozbudowa hotelu miała zakończyć się na początku 2013 roku.

Nic takiego jednak się nie stanie, ponieważ od rozbudowy hotelu całkowicie odstąpiono.
- Przy poziomie cen, który rynek oferuje za ten zakres rozbudowy, ten projekt robi się nieopłacalny. W sytuacji, kiedy prognozowana stopa zwrotu nie zabezpiecza zwrotu tych nakładów, to nie ma biznesu - mówi Jacek Kaczorowski, prezes PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA.

Jak dodaje, w pierwotnych założeniach sposób finansowania inwestycji zakładał, że połowę kosztów pokryje unijna dotacja, a drugą połowę dołoży spółka. Według szacunków, rozbudowa hotelu miała kosztować ok. 12 mln zł. W ofertach złożonych do przetargu, które opiewały na dużo wyższe kwoty niż zakładano, pierwotne szacunki zmieniły się na niekorzyść. Unijna dotacja pokryłaby zaledwie 30 proc. inwestycji, pozostałe 70 proc. musiałby pokryć właściciel hotelu, czyli spółka Elbest.

- W sytuacji kiedy postępowanie przetargowe zmieniło na niekorzyść te relacje, to w tym momencie przedsięwzięcie przestaje być opłacalne. Dlatego też nikt o zdrowych zmysłach nie zainwestuje środków, jeżeli nie ma w projekcie inwestycji realnej prognozy stopy zwrotu nakładów - mówi Jacek Kaczorowski. - Dlatego zapadła decyzja o zaniechaniu tego projektu. Niestety nie skorzystamy z dotacji, choć nie ukrywam, że jej zdobycie kosztowało nas sporo wysiłku i starań.

Wiadomo już, że teren po dawnym basenie, na którym miało stanąć skrzydło hotelu, zostanie zagospodarowany w inny sposób. Jest bardzo prawdopodobne, że plac za hotelem przeznaczony będzie na tereny sportowe, m.in. korty tenisowe czy boiska do koszykówki.
- Wstępne plany dotyczą sportowego przeznaczenia tego terenu, do wykorzystania przez klientów hotelu. Decyzję w tej sprawie musimy podjąć niebawem, niewykluczone, że w tym roku - mówi Jacek Kaczorowski.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto