MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Negocjacje płacowe w elektrowni mają się rozpocząć w połowie grudnia

Magdalena Buchalska-Frysz
Archiwum NaszeMiasto.pl
W połowie grudnia w bełchatowskiej elektrowni powinny rozpocząć się negocjacje płacowe. Od ich wyników zależy m.in., o ile wzrosną pensje energetyków w przyszłym roku.

- Rozmawialiśmy już z pracodawcą, poprosiliśmy o zarezerwowanie terminu na grudzień - mówi Andrzej Nalepa, szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w Elektrowni Bełchatów.

Zgodnie z zapisami zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, negocjacje tak w elektrowni, jak i kopalni, powinny zakończyć się do końca lutego przyszłego roku. Zwykle jednak się przedłużają.

Dość burzliwy przebieg negocjacje miały także i w tym roku, w powietrzu wisiała nawet groź-ba protestu. Nie zakończyły się też w lutym, bo związki zawodowe nie mogły porozumieć się z pracodawcą co do wysokości wzrostu wynagrodzeń. W obu firmach prowadzono spór zbiorowy, w kopalni pracownicy opowiedzieli się nawet za akcją protestacyjną, w razie gdyby pracodawca nie uwzględnił ich żądań płacowych. Ostatecznie dopiero we wrześniu w elektrowni, a w lipcu - w kopalni podpisano porozumienie płacowe na ten rok.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto