Miś Uszatek powraca

To niczym podróż w lata dzieciństwa, lecz tego które upłynęło w minionym już ustroju, w latach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.

Tak będzie można poczuć się już dziś wchodząc do wągrowieckiego muzeum. Wszystko za sprawą wystawy pt. Zabawki epoki PRL, która zostanie otwarta w piątek, o godzinie 18 w opatówce. - Prezentowana kolekcja składa się z około 500 zabawek, którymi bawiły się dzieci z okresie PRL.

Wśród eksponatów znajdują się „małe cudeńka”, jak na przykład działające kuchenki, pralki, samochody „na kablu” i kolejki elektryczne. Kontrast dla tego typu zabawek stanowią tandetne i źle wykonane „buble”. Wystawę uzupełniają między innymi etykiety zapałczena, opakowania od czekolad, gum do żucie „Donald” i „Turbo” oraz współczesne akcesoria szkolne.

Pokażmy swoim dzieciom, czym bawiono się w okresie PRL-u - zapraszają do odwiedzenia wystawy pracownicy wągrowieckiego muzeum. W salach muzeum zobaczymy więc potężną kolekcję misi. Będą domina, drewniane klocki, różnego rodzaju laki. Wśród nich szmacianki, lalki z porcelany.

Nie zabraknie ruskich bab - matrioszki. Obok eksponatów zawisną także zdjęcie ukazujące bawiące się dzieci przed laty tymi zabawkami.

Wernisaż wystawy będzie okazją nie tylko do obejrzenia eksponatów, które pochodzą także ze zbiorów Kreatywnego Muzeum Zabawek PRL w Lęborku ale także okazją do... pobawienia się.

Do dyspozycji odwiedzających będą między innymi popularne przed lat łamigłówki zręcznościowe. Będą więc nieśmiertelne serca, które trzeba zdjęć z obręczy i inne zabawki zręcznościowe. Czy ktoś z odwiedzających pamięta jak się zdejmowało je z obręczy?

A może ktoś z młodszego pokolenia, które będzie towarzyszyło rodzicom rozgryzie łamigłówki sprzed już ponad 20 lat? O tym przekonamy się już dziś w sali wągrowieckiego muzeum.

Zabawki w wągrowieckim muzeum będzie można podziwiać do 13 listopada.