Chodzi tu o gwarancje, zapisane w ponadzakładowym układzie zbiorowym pracy, zakładowych układach zbiorowych pracy, czy umowach społecznych. Jak mówią związkowcy, minister skarbu zagwarantował, że wszystkie dotychczasowe prawa pracowników będą respektowane. On sam ma być tego gwarantem.
Związkowcy zarówno z bełchatowskiej kopalni, jak i z elektrowni są na etapie rozmów dotyczących podpisania tzw. umowy gwarancyjnej. Jak podkreślali, nie chcą zawierać w nich nowych gwarancji zatrudnienia i płac dla pracowników, ale zachować te, które już mają.
Jacek Kaczorowski, prezes kopalni i elektrowni Bełchatów, obiecuje, że wszystkie zapisy porozumienia będą dotrzymane.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?