Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Fajnowa położył się przed maszyną

Ewa Drzazga
Archiwum NaszeMiasto.pl
Na niezwykłą przeszkodę przy budowie drogi gminnej w miejscowości Fajnów (gmina Rusiec) natknęli się robotnicy. Przed jedną maszyną położył się mieszkaniec wioski, który twierdził, że budowana droga będzie przechodzić przez jego działkę, a on na to zgody nie dawał.

- Normalnie położył się na drodze przed maszyną, a w rękach trzymał kamienie - relacjonuje Dariusz Woźniak, wójt gminy Rusiec, którego zaalarmowała ekipa zajmująca się budową. - Robotnicy kompletnie nie wiedzieli, co mają w takiej sytuacji robić. Zastanawiali się czy może będzie w nich rzucał kamieniami, czy maszynę spróbuje uszkodzić?

Roboty trzeba było zatrzymać. Pomogło dopiero przybycie policji. - Dopiero mundurowi zdołali przekonać tego pana, żeby jednak z drogi zszedł - relacjonuje wójt Woźniak. - Na szczęście teraz już można budować dalej. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Jestem przekonany, że temu mieszkańcowi po prostu coś się pomyliło.

Jak zaznacza wójt, gminna inwestycja prowadzona jest zgodnie z prawem. Przeprowadzone pomiary geodezyjne jednoznacznie wskazują, którędy w Fajnowie powinna przebiegać droga dojazdowa do pól.

Kilka lat temu była ona utwardzana, a teraz jest przebudowywana. Biegła będzie zresztą starym śladem. Roboty prowadzone są na niemal kilometrowym odcinku. Koszt prac to niespełna 190 tys. złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto