Miejscy urzędnicy chcą uporządkować chaos reklamowy w Bełchatowie. Chodzi o umieszczania tablic, billboardów, elementów małej architektury oraz ogrodzeń na terenie Bełchatowa..
Gotowy jest już projekt uchwały określający warunki umieszczania reklam w przestrzeni publicznej Bełchatowa.
- Nie chodzi o to, aby reklamy całkowicie zniknęły z przestrzeni miejskiej. One będą funkcjonować, ważne jednak, by swoją formą nie straszyły i nie szpeciły miasta. Zależy nam, aby były one tak wkomponowane w krajobraz, by nie przesłaniały architektury, ograniczały światła w budynkach mieszkalnych, zagrażały bezpieczeństwu na drogach – mówi Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa.
Zasady umieszczania reklam w Bełchatowie
Miasto miałoby zostać podzielone na pięć stref reklamowych, z odrębnymi zasadami umieszczania reklam. Regulują one m.in. wielkość czy częstotliwość występowania reklam oraz materiał z jakich są zrobione.
– W projekcie uchwały zaproponowaliśmy czas przejściowy, tak by każdy mógł spokojnie dostosować się do zmian - dodaje Dariusz Matyśkiewicz. - Mowa tu o dwóch latach liczonych od dnia wejścia w życie tej regulacji. Natomiast wszystkie nowe reklamy, szyldy czy billboardy od razu będą musiały być zgodne z nowym prawem miejscowym.
Projektem uchwały zajmą się miejscy radni, wcześniej urzędnicy chcą jednak poznać zdanie mieszkańców i przedsiębiorców. Termin i sposób konsultacji jest jeszcze dopracowywany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?