Nie wiadomo skąd mężczyzna w średnim wieku, mieszkaniec jednej z wsi w woj. łódzkim, wziął metanol, bo ten alkohol był składnikiem zimowego płynu do spryskiwaczy, który w 2014 roku został wycofany ze sprzedaży. Po wypiciu alkoholu, gdy poczuł się źle, o własnych siłach dotarł do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim. Tam wykonano mu pierwsze badania, a pobraną krew przesłano do Łodzi. Okazało się, że jego stan jest bardzo zły – doszło u niego do kwasicy metabolicznej (metanol i produkty jego przemiany zakwasiły krew).
Został przewieziony na Oddział Toksykologii Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi, gdzie jest dializowany i podłączony do aparatury podtrzymującej życie.
Metanol, jak mówią toksykolodzy, bardzo łatwo pomylić z alkoholem spożywczym etanolem. Ma taki sam ciężar właściwy, zapach, smak.
Dla osoby która go wypije metanol ratunkiem jest jak najszybsza hospitalizacja. W przeciwnym razie po kilku godzinach pacjent traci przytomność, dochodzi u niego do zaburzenia oddychania i uszkodzenia kolejnych organów.
ZOBACZ WIĘCEJ:WALCZY O ŻYCIE PO METANOLU W ŁÓDZKIM SZPITALU
Zobacz wydarzenia tygodnia w Łódzkiem:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?