Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Ryszka zostaje w GKS Bełchatów na kolejne dwa lata

Redakcja
W pierwszym zespole "Brunatnych" środkowy pomocnik rozegrał 79 oficjalnych spotkań, zdobył trzy gole i zaliczył trzy asysty
W pierwszym zespole "Brunatnych" środkowy pomocnik rozegrał 79 oficjalnych spotkań, zdobył trzy gole i zaliczył trzy asysty Adam Kieruzel
Pomocnik GKS Bełchatów Marcin Ryszka zdecydował się przedłużyć o kolejne dwa lata kontrakt z klubem. 22-letniego zawodnika od dłuższego czasu nie opuszczają problemy zdrowotne, a mimo to GKS postanowił dać temu piłkarzowi szansę na dalszy rozwój przy ul. Sportowej 3.

Marcin Ryszka zostaje na kolejne dwa sezony w GKS Bełchatów

Urodzony 26 stycznia 1998 roku Marcin Ryszka to wychowanek MOSiR Jastrzębie-Zdrój, gdzie stawiał pierwsze kroki w zespołach juniorskich.

Do Bełchatowa trafił on jesienią 2015 roku. Wówczas reprezentował GKS w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17, gdzie łącznie w 17 meczach rozegrał 1441 minut. Wiosną Ryszka został już zgłoszony do pierwszej drużyny "Brunatnych", ale nie otrzymał on szansy od trenera Rafała Ulatowskiego na pierwszoligowym froncie.

W sezonie 2016/2017 przyszedł czas na debiutancki występ w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie bełchatowianie ograli na wyjeździe rezerwy Miedzi Legnica 4:1, a Marcin Ryszka rozegrał pełne 90. minut. W trakcie dalszej części sezonu utalentowany pomocnik zagrał w dwóch meczach CLJ U-17 zdobywając bramkę i wystąpił w 12 meczach II ligi, gdzie na boisku spędził 791 minut i odnotował jedną asystę.

Czas na regularne występy przyszedł w sezonie 2017/2018. Wówczas Ryszka zagrał trzy razy w rozgrywkach Pucharu Polski, a także 26 razy wystąpił na boiskach II ligi, co w przeliczeniu dało 1932 minuty, a więc niemalże przez cały czas zawodnik ten był pierwszym wyborem trenera Mariusza Pawlaka.

Sezon 2018/2019 był jeszcze lepszy pod kątem statystyk, ponieważ ten pomocnik wystąpił na poziomie II ligi aż 30 razy (2601 minut), gdzie zdobył swoje premierowe bramki w pierwszym zespole GKS. Wszystkie trzy trafienia padły wiosną 2019 roku i decydowały o wygranych "Brunatnych". Wówczas bełchatowianie pokonywali: u siebie Ruch Chorzów 1:0, na wyjeździe ROW 1964 Rybnik 1:0 i na swoim terenie Resovię Rzeszów 1:0. Można więc uznać, że awans do Fortuna 1. Ligi, to też duża zasługa indywidualnych umiejętności Ryszki, który tymi bramkami zapewnił drużynie bardzo ważne punkty, w tak bardzo trudnym sezonie. Ponadto w ligowych zmaganiach Marcin Ryszka dołożył jeszcze dwie asysty.

Po dwóch bardzo obiecujących sezonach sportowa kariera Marcina Ryszki mogła nabrać jeszcze większego tempa, a zawodnikiem interesowała się krakowska Wisła, z którą ostatecznie nie udało się porozumieć i 22-latek został ostatecznie przy Sportowej, gdzie już w trakcie przygotowań do sezonu 2019/2020 nabawił się urazu, który wykluczył go z gry na kilka tygodni.

Marcin Ryszka ominął pięć pierwszych ligowych spotkań z udziałem GKS Bełchatów i do gry wrócił z końcem sierpnia 2019 roku. W czterech kolejnych meczach Ryszka, wchodząc z ławki rozegrał tylko 33. minuty. Po raz pierwszy po kontuzji pomocnik zagrał od początku w wyjazdowym starciu ze Stalą Mielec, ale już w 11. minucie gry opuścił on plac gry z powodu kontuzji. Okazało się, że Ryszka zerwał więzadła krzyżowe przednie w lewym kolanie.

Po kilkumiesięcznej przerwie od treningów i gry Marcin Ryszka wrócił na boisko i wystąpił od początku w domowym starciu z Sandecją Nowy Sącz. W 58. minucie zmienił go Artur Golański, a Ryszkę dopadł kolejny poważny uraz kolana, który w dalszym ciągu nie pozwala mu na udział w zajęciach i grę.

To jednak nie miało wpływu na decyzję klubu, który podpisał nową, dwuletnią umowę z Marcinem Ryszką.

Podsumowując, Ryszka dotychczas w pierwszej drużynie GKS Bełchatów rozegrał 79 oficjalnych meczów, zdobył trzy gole i zaliczył trzy asysty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto