Manifestacja w obronie Bełchatowa, 10.11.2020
Około stu osób wzięło dziś udział w manifestacji zorganizowanej w Bełchatowie. Inicjatorzy akcji do udziału w niej zaprosili mieszkańców Bełchatowa. Na apel odpowiedziała niewielka grupa, w tym m.in. związkowcy z kopalni Bełchatów.
Uczestnicy spotkali się przed siedzibą PGE GIEK przy ul. Węglowej, stamtąd przeszli przez miasto, pojawiając się w kilku ważnych dla mieszkańców miejscach, m.in. koło stadionu GKS, starostwa czy urzędu miasta.
Mimo, że grupa nie była bardzo liczna, z pewnością uczestników było widać, a przede wszystkim słychać. zaopatrzeni w megafony i syreny zwracali uwagę przechodniów i kierowców.
Manifestacja w Bełchatowie miała być wyrazem protestu wobec obecnej polityki PGE i rządów PiS w stosunku Bełchatowa. Jak mówili uczestnicy, postępowanie włodarzy zmierza w tym kierunku, by Bełchatów całkowicie stracił na znaczeniu. Przypomnieli o braku koncesji dla odkrywki Złoczew, planach wydzielenia kopalni i elektrowni, nowej strategii PGE w której nacisk położono na zieloną energię, ale też braku finansowania dla GKS Bełchatów i obiecanych przez PGE 2 mln zł na Akademię GKS, które dotąd nie zostały przekazane.
- Chcecie nas zaorać i zamienić Bełchatów w wieś - mówili protestujący w odniesieniu do rządzących. _ Nie pozwolimy na to.
Przed kilkoma dniami na facebooku pojawił się apel, by zorganizować manifestację mieszkańców, w obronie miejsc pracy, regionu opartego na węglu i zaprotestować wobec obecnej polityki PGE. Organizator oficjalnie się nie ujawnił.
ZOBACZ: DZIŚ PROTEST NA ULICACH BEŁCHATOWA
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?