Łódzkie Region Sportu

Artykuł sponsorowany
Biegacze nie mieli łatwych warunków, ale kończyli zawody w doskonałej formie
Biegacze nie mieli łatwych warunków, ale kończyli zawody w doskonałej formie Krzysztof Szymczak
Pabianice otworzyły cykl biegów o puchar Marszałka.

Doskonałe humory przed startem i pełnia szczęścia na mecie, mimo zabłoconych koszulek - takie uczucia towarzyszyły ponad 600 zawodnikom, którzy wystartowali, ale co równie ważne ukończyli III Pabianicki Półmaraton ZHP. Wczorajszy bieg miał szczególny charakter, gdyż otwierał Cykl 6. Biegów o Puchar Marszałka Województwa Łódzkiego Witolda Stępnia. Podniosła atmosfera udzieliła się wszystkim, nawet pogoda dostroiła się do wysokiego poziomu.

- Trasa jest trudna, bo z powodu zimy musimy biec też przez podmokłe tereny - mówili zawodnicy, ale błoto nie było im straszne. To dowodzi, że najważniejsze jest bieganie, a mróz, śnieg, błoto czy spiekota spadają na drugi plan.

- Każdy lubi biegać i każdy może biegać, bo to chyba najprostsza forma uprawiania sportu i jakiejkolwiek aktywności fizycznej - powiedział nam obecny na wczorajszych zawodach Przewodniczący Regionu Łódzkiego PO poseł Andrzej Biernat. - III Pabianicki Półmaraton ZHP jest biegiem cyklicznym, który się rozrasta z roku na rok. W tej edycji zapisało się ponad 700 uczestników. Ja namawiam do każdej aktywności fizycznej, sam jestem czynnym sportowcem i każdą wolną chwilę spędzam na boisku. W następnym roku postaram się wystartować w biegu. W nowej ustawie o sporcie zapisaliśmy, że każda aktywność fizyczna jest sportem. Bieganie też. Od masowości trzeba zacząć. Jeżeli mamy dużą podstawę piramidy, to na jej szczyt też się liczna grupa najlepszych dostanie.

Najlepszymi biegaczami w III Pabianickim Półmaratonie ZHP okazali się reprezentanci Ukrainy. Zajęli cztery pierwsze miejsca! Dystans 21 km 97 m najszybciej pokonał Serhij Okseniuk. Uzyskał wynik 1.08,43. Biegł z prędkością 18 km na godzinę.

Kolejne imprezy biegowe to:
VII Bieg Wdzięczności za Pontyfikat Papieża Jana Pawła II (Konstantynów Łódzki, 5 km, 28 kwietnia)
Bieg ulicą Piotrkowską (Łódź, 10 km, 25 maja)
Bieg im. Bronisława Malinowskiego (Tomaszów Mazowiecki, 10 km, 8 września)
XXXII Łowicki Półmaraton Jesieni o Puchar Burmistrza Miasta Łowicza (Łowicz, 21,9 km, 15 września)
VII Ekologiczny Bieg do Gorących Źródeł Sanus per Aquam - Zdrowie przez Wodę (Uniejów, 10 km, 20 października).

Dziennik Łódzki będzie obszernie relacjonował te zawody. Więcej zdjęć i film z biegu w Pabianicach: dzienniklodzki.pl

Wyniki: 1. Serhij Okseniuk 2. Włodzimierz Timaszow, 3. Serhij Marchuk, 4. Jurij Rusiuk (wszyscy Ukraina), 5. Rafał Czarnecki (Bliżyn), 6. Krzysztof Pietrzyk (Koluszki), 7. Andrzej Nowak (Sosnowiec), 8. Marcin Stokowiec (Kielce), 9. Michał Jamioł (Kielce), 10. Piotr Magiera (Myszków). Najlepsza z pań: Oksana Diolan (Ukraina).

Łódzkie chętnie wspiera i promuje bieganie!

Z Witoldem Stępniem, marszałkiem województwa łódzkiego rozmawia Dariusz Kuczmera:
Nowa inicjatywa - Cykl 6. Biegów o Puchar Marszałka Województwa Łódzkiego idealnie wpisuje się w rosnącą popularność biegania. Dziś każdy lubi biegać...
Bieganie rzeczywiście staje się coraz bardziej popularne. Chcemy tę formę aktywności jeszcze bardziej wspierać, propagować. Chcemy zachęcać do tego, by biegać, truchtać, rywalizować na trasie z innymi miłośnikami ruchu. Te zawody są okazją do spotkań. Są okazją do tego, by się porównać w rywalizacji. Ten sportowy duch się przydaje.

Jaki jest główny cel cyklu?
Główny cel to zachęcanie do aktywności nas wszystkich. Interesowanie się swoim zdrowiem, szukanie czasu na relaks właśnie w bieganiu.

Korzystniej wspierać inicjatywy biegowe niż służbę zdrowia...
Chcielibyśmy, aby tak było. Aby każdy z nas miał świadomość, że aktywny tryb życia, sport i to przyśpieszanie rytmu serca kilka razy w tygodniu, nie nadmierne, ale racjonalne, pomaga naszemu zdrowiu.

Dlaczego ten projekt przewiduje sześć biegów i dlaczego wybór padł na te ośrodki?
Pokazujemy Łódzkie w różnych miejscach. Organizatorami biegów są przecież Pabianice, Uniejów, Tomaszów, Konstantynów, Łowicz, Łódź. Można potruchtać i zobaczyć, jak się te miejscowości zmieniają, jak rośnie ich atrakcyjność. Tych biegów jest więcej. Równolegle z pabianickim półmaratonem odbywa się bieg w Łasku. Tak jak w Pabianicach, jest też wyzwanie dla różnych grup wiekowych od dzieciaków po seniorów. Chcielibyśmy aby tych imprez było jak najwięcej. Myślę, że sześć w tym roku to dopiero początek. Jeśli będą chętni do patronatu, to oczywiście wspieramy takie projekty. Jeśli poparcie samorządu województwa pomaga, jesteśmy otwarci na te inicjatywy. Zachęcamy wszystkich organizatorów: i samorządy, i duże firmy, i sponsorów do tego, aby proponować ludziom spędzenie wolnego czasu na świeżym powietrzu.
Tłum chętnych do biegania dowodzi, że inicjatywa spotkała się z odzewem startujących. To też doskonała promocja miasta organizatora, w tym przypadku Pabianic.Oczywiście. O Pabianicach wiele się mówi w środowisku biegaczy, ale nie tylko. Nasze zawody ogląda spora grupa kibiców. Proszę zauważyć, że pierwsze miejsca w Pabianicach zajęli reprezentanci Ukrainy, a więc zachowany jest aspekt międzynarodowy. Na Ukrainie biegacze będą dużo mówić o Pabianicach. Mam nadzieję, że w przyszłym roku startujących będzie jeszcze więcej.

Łódzkie może stać się regionem, w którym ludzie aktywnie spędzają czas. Jest szlak konny, jest cykl biegów...
Jesteśmy województwem nizinnym. Bieganie może się wpisywać w naszą sportową aktywność, chociaż jak się okazuje, mamy w naszym regionie nawet łyżwiarzy szybkich. Mam nadzieję, że takie miejsca, jak szlak konny, miejsca postojowe, same trasy będą wykorzystywane do tego, aby po nich biegać, spacerować, będą służyły rowerzystom. A jeśli ktoś potrafi, to niech jeździ konno. To mają być miejsca aktywności, promocji ciekawych zakątków, które tym wytyczonym szlakom towarzyszą.
Rozmawiał Dariusz Kuczmera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto