Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łobudzice bez internetu

Maciej Wiśniewski
Internet jest rozsyłany ze szkoły w Łobudzicach
Internet jest rozsyłany ze szkoły w Łobudzicach Maciej Wiśniewski
Ponad miesiąc nie ma internetu w Łobudzicach
. To efekt awarii urządzeń na wieży kościelnej w Zelowie

Już ponad miesiąc bez internetu muszą sobie radzić mieszkańcy Łobudzic w gminie Zelów, którzy korzystają z darmowej sieci udostępnionej przez samorząd. Od kilku tygodni gminni informatycy nie są w stanie naprawić usterki, choć obiecują, że w najbliższych dniach sieć powróci do domów w Łobudzicach.


- Już nie pierwszy raz to słyszę, że będzie naprawione "po niedzieli" - irytuje się jedna z mieszkanek Łobudzic. - Dzwoniłam tam już kilka razy, ale jedyne co się dowiaduję, to, że jest awaria i trzeba czekać - dodaje.


Oprócz sieci ogólnopolskich w gminie Zelów internet dostarcza do domów trzech lokalnych operatorów. Kilka lat temu darmowy internet rozsyłany drogą radiową udostępnił też urząd miasta. Korzysta z niego jednak zaledwie około trzydziestu rodzin w Zelowie. Od kilku lat sygnał jest także wysyłany do Łobudzic. Tutaj z darmowej sieci gminnej korzysta kilka rodzin. Właśnie one teraz są odcięte od "netu". 


- W tym roku mam maturę, więc często muszę ściągnąć z sieci arkusze maturalne, albo coś wydrukować, ale nie mam jak - mówi młoda mieszkanka Łobudzic. - Na szczęście mama w pracy może mi wydrukować, albo chodzę do koleżanek. Rodzice już zamówili internet mobilny, więc teraz nie będzie problemu - dodaje.


- Dzisiaj bez internetu to jak bez ręki - dodaje Konrad, także jeszcze uczeń. - Mam konto internetowe, ale ostatnio musiałam jechać do banku zapłacić rachunki, bo niestety przez internet nie mogę - dodaje jego mama.


Jak tłumaczy Marcin Selerowicz, informatyk w urzędzie miejskim w Zelowie, przyczyną awarii jest usterka zasilacza urządzenia zamontowanego na wieży kościelnej w Zelowie. Rozsyła ono sygnał na okolicę, w tym także do szkoły w Łobudzicach, skąd z kolei sygnał trafia do mieszkańców.


- Okazało się, że awarii uległy także urządzenia w Łobudzicach - mówi Marcin Selerowicz. - Już je zamówiliśmy, ale jeszcze nie dotarły, dlatego to wszystko trwa tak długo - dodaje.


Ci mieszkańcy, którzy korzystają z gminnego internetu, nie muszą za niego płacić. Na własny koszt musieli jedynie kupić antenę i router. To koszt ok. 300-350 zł. Część z nich na sygnał nie narzekała, ale jego poziom zależy od lokalizacji. Teoretycznie gmina zapewnia przepustowość 2 mb, ale nie wszędzie taka jest. Zakłócenia powodują drzewa, burze, a zimą śnieżyce.


- Ja już zrezygnowałem, bo co chwilę się połączenie wieszało - mówi Andrzej Szymański. - Płacę internetem rachunki, wnuczek korzysta, jak mnie odwiedza, ale często był problem, więc podpisałem umowę z telekomunikacją - dodaje.



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto