Adam Klawiński trzecią sylwetką prestiżowych zawodów
W zmaganiach Pucharu Polski organizacji PCA Polish Grand Prix bełchatowski kulturysta startował po raz pierwszy i to w najcięższej kategorii wagowej, gdzie o miano najlepszego walczyło ośmiu zawodników.
- Tradycyjnie bardzo krytycznie oceniałem własne szanse. Nawet w jednym z postów w mediach społecznościowych przed zawodami napisałem, że idę walczyć jak Dawid z Goliatem - wyjaśnia kulturysta. - Tak się właśnie czułem, bo odbiegałem rozmiarami od konkurentów - dodaje.
Zmagania kulturystów polegają na tym, że sędziowie porównują zawodników stojących na scenie, wydając im odpowiednie komendy. Uczestnicy zawodów przyjmują właściwe pozy obowiązkowe, tym samym prezentując swoje partie mięśniowe. Ocenie podlegają proporcje sylwetki, forma startowa, czyli separacja mięśni i waskularyzacja, czyli widoczna siatka żył, a także stopień rozbudowy masy mięśniowej.
- Mimo że rozmiarami niektórzy mnie przebijali, to z większością wygrywałem estetyką sylwetki, proporcjami, definicją i separacją. W naszym środowisku określa się zawodników z moją formą, że są "pocięci". Ja właśnie taki byłem, bo prążkowania widoczne były właściwie na wszystkich grupach mięśniowych - mówi Klawiński.
Przygotowania do takich zawodów każdy zawodnik przeprowadza na swój sposób. Celem jest maksymalne odtłuszczenie i odwodnienie sylwetki. Kulturyści do standardowych treningów siłowych dodają stopniowo zajęcia aerobowe, zmieniają proporcje poszczególnych makroskładników w diecie (redukcja węglowodanów) tak, aby doprowadzić do deficytu kalorycznego.
- Przez okres przygotowań zawodnik spożywa mniej kalorii, niż spala, co prowadzi do utraty tkanki tłuszczowej i odsłonięcia mięśni - tłumaczy Adam Klawiński.
W ostatnim tygodniu przed startem nawadnia się organizm, spożywając bardzo duże ilości wody, stopniowo ogranicza się sód w diecie, a zwiększa ilość potasu. Na około dobę przed zawodami kulturyści przestają pić lub piją niewiele, aby pozbyć się wody pod skórą, co jeszcze bardziej odsłania partie mięśniowe. Przed samym startem pokrywają oni swoje ciała specjalnymi bronzerami scenicznymi.
Ostatecznie bełchatowianin w zawodach przed własną publicznością, które odbyły się w na sali teatralno-widowiskowej MCK PGE Gigantów Mocy zdobył brązowy medal Pucharu Polski PCA Polish Grand Prix 2020 i zdaniem sędziów zasłużył na wyjazd na Mistrzostwa Świata w Birmingham, które planowane są na następny rok.
- Sam organizator przed zawodami podkreślał, że zaproszenie na Mistrzostwa Świata nie jest obligatoryjne dla pierwszej trójki z każdej kategorii, a to sędziowie oceniają czy wpisujemy się w standardy światowe. Dzięki temu odczuwam jeszcze większą satysfakcję ~ Adam Klawiński, kulturysta z Bełchatowa
37-latek jest pierwszym bełchatowianinem, który osiągnął tego typu sukces. Sam zawodnik nie wie jeszcze, czy zdecyduje się na ten start, ponieważ wpływ na to będzie miało pozyskanie sponsorów i sytuacja epidemiologiczna w Polsce i za granicą.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?