Właściciel jednej z firm, która prowadziła tam prace, poinformował policjantów, że w jednym z pomieszczeń znalazł wiązki przewodów elektrycznych, przygotowanych do kradzieży.
Policjanci szybko zawęzili krąg podejrzanych do trzech osób: 22-letniego bełchatowianina, 23-letniego mieszkańca gminy Kluki i 27-letniego mieszkańca gminy Szczerców. Ostatecznie to bełchatowianin przyznał się, że z budowy wynosił przygotowane wcześniej kable. Wskazał też miejsce, w którym ukrył kilkanaście kilogramów przewodów, częściowo pozbawionych już izolacji, które też miał zamiar "wyprowadzić".
Poza tym po przeszukaniu domów podejrzanej trójki, u każdego znaleziono "fanty" z kradzieży. Policjanci zabezpieczyli ponad 70 kg czystej miedzi, pozyskanej z przewodów elektrycznych i ok. 30 metrów przewodu żyłowego. Wszystko to pochodziło z terenu budowy.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
To już kolejna w ostatnim czasie grupa, która odpowie za kradzieże przewodów. Kilka tygodni temu policjanci zatrzymali gang, który po kable przyjeżdżał tu aż z Zabrza. W okolicach Bełchatowa aż siedemnastokrotnie kradli przewody teletechniczne wzdłuż drogi do Rogowca. W ciągu czternastu miesięcy skradziono 4 kilometry kabla za ok. 700 tys. zł. Złodziei zatrzymano dopiero w Zabrzu po zastosowaniu najnowocześniejszych technik kryminalistyki.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?