Kontrola PAA w bełchatowskiej elektrowni była prowadzona 2 i 3 grudnia. Inspektorzy ustalili, że przyczyną zaginięcia pojemników ze źródłami promieniotwórczymi był brak nadzoru nad pracą ekip firmy, która jako firma zewnętrzna wykonywała prace modernizacyjne zbiorników retencyjnych popiołu, na których urządzenia były zainstalowane.
Jednocześnie inspektorzy PAA nie mają zastrzeżeń co do aktualnego stanu ochrony radiologicznej na terenie elektrowni.
Jak mówi Monika Kaczyńska, rzecznik PAA, agencja nałoży na osoby odpowiedzialne za zaniedbanie karę pieniężną.
- Zakres sankcji i to, kogo będą one dotyczyć w dużej mierze zależy od wyników policyjnego śledztwa w sprawie kradzieży - dodaje Kaczyńska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
