Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kończą się męczarnie piłkarzy GKS

Paweł Hochstim
Jesienią Dawid Nowak strzelił warszawskiej Polonii trzy gole
Jesienią Dawid Nowak strzelił warszawskiej Polonii trzy gole fot. Dariusz Śmigielski
Nie ma chyba drugiej drużyny, która mocniej marzy o tym, by sezon wreszcie się skończył.

Fatalna runda wiosenna sprawiła, że piłkarze PGE GKS Bełchatów nie liczą się w walce o górne miejsca w tabeli, a z kolei dobra gra bełchatowian jesienią zapewniła, że drużynie trenera Macieja Bartoszka nie grozi spadek z ekstraklasy.

W środę o godz. 19 bełchatowianie zmierzą się w Warszawie z Polonią, która może jeszcze śnić o grze w Lidze Europy. Tym bardziej że w ostatniej kolejce zaimponowała formą, łatwo pokonując Ruch w Chorzowie 3:0. W dziś Polonia ma 40 punktów, a przed nią mecze z PGE GKS i Wisłą w Krakowie, która ma już zapewnione mistrzostwo Polski.

Najlepszą wiadomością dla piłkarzy trenera Bartoszka jest absencja Tomasza Brzyskiego, jednego z najlepszych graczy warszawskiej drużyny. Brzyski w Chorzowie został ukarany czwartą żółtą kartką w tym sezonie, więc mecz z PGE GKS obejrzy z trybun.

A jak będzie wyglądała pierwsza jedenastka bełchatowian? Zapewne Bartoszek wyciągnął wnioski z fatalnego meczu z Zagłębiem Lubin i zrobi kilka zmian. Na pewno nie zagra Grzegorz Baran, który odczuwa skutki kontuzji. Wydaje się mało prawdopodobne, by trener PGE GKS znów zdecydował się na ustawienie z Mateuszem Cetnarskim i Pawłem Komołowem w pomocy. Rosjanin, niezły w ofensywie, ale kompletnie nieprzydatny w defensywie, zapewne usiądzie na ławce rezerwowych. Prawdopodobny jest powrót do wyjściowego składu Jacka Popka i Tomasza Wróbla, którzy nie zagrali w meczu z Zagłębiem.

Jeśli bełchatowianie przegrają w środę w Warszawie, mają szansę być najgorszym zespołem w ekstraklasie, jeśli chodzi o wyniki meczów wyjazdowych. Wystarczy, że w ostatniej kolejce, która odbędzie się w niedzielę o godz. 17, walcząca o utrzymanie Arka Gdynia wygra we Wrocławiu ze Śląskiem, a Cracovia zwycięży na stadionie GKS. Na ostatni mecz sezonu w Bełchatowie kibice będą mogli wejść tylko za pięć złotych, bo klub zdecydował się na obniżenie cen biletów na to spotkanie.

Prawdopodobne składy:
Polonia:
Gliwa - Tosik, Jodłowiec, Kokoszka, Sadlok - Mierzejewski, Andreu, Trałka, Bruno, Piątek - Smolarek. Trener: Jacek Zieliński.

PGE GKS: Sapela - Fonfara, Drzymont, Lacić, Popek - Nowak, Mysiak, Cetnarski, Sawala, Małkowski - Żewłakow. Trener: Maciej Bartoszek.

Sędziuje: Tomasz Musiał (Kraków)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto