- Jeszcze niedawno stały tutaj olbrzymie silosy, teraz chcemy, aby było to miejsce, gdzie będzie można na żywo posłuchać naprawdę dobrej muzyki - mówi Grzegorz Bińkowski, właściciel "Starego Młyna".
Otwarcie muzycznego sezonu będzie naprawdę mocne. W "Starym Młynie" już 9 marca (godz. 21) zagra znany polski zespół Łzy. Dwie godziny wcześniej członkowie zespołu spotkają się ze swoimi fanami w restauracji Buenos Aires, gdzie będzie można zdobyć autograf, płytę, zrobić sobie wspólne zdjęcie czy porozmawiać z zespołem. Podczas koncertu na fanów popularnej grupy będzie czekała też... lampka szampana z okazji 15. urodzin zespołu Łzy.
Klub podczas koncertu z okazji Dnia Kobiet przygotuje też liczne niespodzianki dla bełchatowianek, m.in. karnety na siłownię, do salonów urody i makijażu.
Występ znanej w całym kraju grupy ma rozpocząć cykl koncertów, jakie mają odbywać się w "Starym Młynie". Jeszcze w marcu zagrają tacy wykonawcy jak m.in. Qbek, Bartek Grzanek oraz Danny Boy Experience.
W kwietniu na scenie ma zaprezentować się m.in. Janusz Nastarowicz, łódzki artysta rockowo-bluesowy, znany też z występów z zespołem muzyki country Colorado Band, wielokrotnie nagradzanym na festiwalu w Mrągowie.
- Chcemy stworzyć klub, w którym czas przy dobrym bluesie, country czy rock'u będą mogły spędzić osoby w średnim wieku, a nie tylko młodzież - mówi Grzegorz Bińkowski. - Nie zabraknie też występów zespołów znanych szerszej publiczności, ale nie chciałbym jeszcze zdradzać szczegółów.
Bilety na koncert zespołu Łzy będzie można kupić w najbliższy weekend lub w przeddzień koncertu w klubie ,,Stary Młyn".
Dla naszych czytelników będziemy mieli przygotowane darmowe zaproszenia, które rozdamy za tydzień w specjalnie zorganizowanym konkursie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?