W zatrzymanym w sobotę po północy na ul. Edwardów fiacie podróżowała trójka młodych ludzi. Badanie trzeźwości 22-letniego kierowcy wykazało 0,46 promila alkoholu w jego organizmie. Za jazdę po pijaku grozi mu areszt i utrata prawa jazdy.
Podczas badania kierowcy, z samochodu wybiegł pasażer auta, który zaczął uciekać przed policjantami. Po kilkudziesięciu metrach został jednak złapany. Policjanci znaleźli przy nim dilerkę z amfetaminą. Kilka kolejnych opakowań z narkotykiem oraz wagę elektryczną do odmierzania porcji funkcjonariusze znaleźli w domu 24-letniej pasażerki auta, prywatnie dziewczyny niedoszłego uciekiniera. Mężczyzna przyznał, że narkotyki i waga należą do niego. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do trzech lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?