Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karnety na Final Four Ligi Mistrzów w Łodzi. Sparingi Skry we Włoszech

Paweł Hochstim
W przyszłym tygodniu siatkarze PGE Skry Bełchatów polecą na trzy dni do Włoch
W przyszłym tygodniu siatkarze PGE Skry Bełchatów polecą na trzy dni do Włoch fot. Dariusz Śmigielski
W przyszłym tygodniu siatkarze PGE Skry Bełchatów polecą na trzy dni do Włoch, by zagrać sparingi z Sisleyem Belluno i Casą Modena.

Mecze sparingowe z dwiema silnymi włoskimi drużynami - Casa jest czwarta, a Sisley szósty w tabeli - mają być jednym z najważniejszych elementów przygotowań do turnieju finałowego Ligi Mistrzów, który 17 i 18 marca odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Bełchatowianie mają w nim zapewniony udział, więc nie biorą udziału w kolejnych rundach. Trener Jacek Nawrocki chce jednak, by mierzyli się z najsilniejszymi rywalami.

To będzie błyskawiczny wyjazd, bo mistrzowie Polski spędzą na Półwyspie Apenińskim niewiele ponad 48 godzin. W poniedziałek o godz. 13 polecą zKrakowa do Bergamo, skąd autokarem pojadą do Belluno. Tam we wtorek o godz. 15.30 zmierzą się z Sisleyem, a wieczorem pojadą do Modeny, gdzie dzień później, o godz. 16, mają zaplanowany mecz z Casą. Tego samego dnia o godz. 22.20 zespół wsiądzie do samolotu w Forli, którym poleci do Katowic.

Ten plan jest bardzo prawdopodobny, ale... może się zmienić. A to dlatego, że trenerzy zespołu z Modeny chcą, by mecz rozegrać piłkami firmy Molten, którymi gra się w lidze włoskiej. Z kolei PGE Skrze zależy, by grać piłkami Mikasy, które są obowiązujące w PlusLidze i Lidze Mistrzów. Prawdopodobnie dojdzie więc do kompromisu i zespoły zagrają część meczu jednymi piłkami, a część drugimi. Tak ma być właśnie w spotkaniu z Sisleyem.

Zanim bełchatowianie polecą do Włoch, zagrają mecz 17. kolejki fazy zasadniczej PlusLigi w Olsztynie z Indykpolem AZS. Spotkanie zaplanowane jest na sobotę, na godz. 17. Jeśli PGE Skra wygra ten mecz 3:0 lub 3:1, zapewni sobie zwycięstwo w fazie zasadniczej PlusLigi i do rundy play-off przystąpi z pierwszego miejsca. A to ważne, bo dzięki temu decydujące mecze w kolejnych rundach może rozgrywać we własnej hali.

Od dwóch dni trwa już przedsprzedaż biletów na Final Four Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że szefowie PGE Skry, chcąc docenić wspieranie zespołu przez fanów z Bełchatowa i Łodzi, uruchomili sprzedaż karnetów na wybrane sektory w tych miastach. Blisko tysiąc karnetów już znalazło swoich właścicieli, a w czwartek o godz. 12 rozpocznie się otwarta sprzedaż karnetów w internecie. Sprzedaż, jak zwykle, będzie prowadził portal internetowy Kupbilet.pl. Bezpośrednio do sprzedaży karnetów będzie można już w piątek od godz. 12 trafić także z oficjalnej strony internetowej klubu skra.pl.

Dopiero 1 marca zostanie uruchomiona sprzedaż biletów na pojedyncze mecze. Klub promuje sprzedaż karnetów, by uniknąć sytuacji, w której zakochani w Skrze kibice nie będą mogli obejrzeć niedzielnych meczów, które zdecydują o medalach.

Po zainteresowaniu karnetami w przedsprzedaży można śmiało założyć, że Final Four Ligi Mistrzów odbędzie się przy wypełnionych do ostatniego miejsca trybunach. Tak samo zresztą było w 2008 i 2010 roku, gdy również PGE Skra gościła w Łodzi najlepsze zespoły Europy.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto