Jest chętny na zakup udziałów w GKS. Wysokość oferty szokuje

Jest chętny na zakup udziałów w GKS. Wysokość oferty szokuje.

Stowarzyszenie EKS Skra Bełchatów chce kupić od Bełchatowsko-Kleszczowskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego 34 proc. udziałów w klubie GKS Bełchatów. Cena oferty niektórych zszokowała. Chodzi o... 8 zł.

EKS, właściciel drużyny siatkarskiej, chce mieć także pełen, 100 proc. pakiet udziałów w klubie piłkarskim. Stowarzyszenie EKS w GKS Bełchatów w tej chwili posiada 66 proc. udziałów, 34 proc. ma Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo Technologiczny. I właśnie do BKPPPT zwróciło się Stowarzyszenie EKS z ofertą kupna udziałów za 8 zł.

- Ofertę przygotował zarząd, ja nad nią nie pracowałem, stąd nie znam szczegółów - mówi nam prezes EKS Zbigniew Fałek (również wiceprezes ds. inwestycji w PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.) - Ale chodzi o odpowiedzialność za klub. Chcemy ją wziąć na siebie w pełni, ponieważ Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo-Technologiczny nie ma przedstawiciela w radzie nadzorczej GKS i to jest wszystko co mam w tej sprawie do powiedzenia.

Nie wiadomo zatem dokładnie skąd oferta ceny 8 zł, choć jest prawdopodobne, że chodzi o ośmioro udziałowców BKPPT: miasto Bełchatów, powiat bełchatowski, gminy Kluki i Rząśnia, spółkę Inkom i Energomontaż Północ Bełchatów, a także Fundację Rozwoju Gminy Kleszczów oraz Politechnikę Łódzką. Gdyby doszło do transakcji, wówczas każdy z udziałowców otrzymałby od EKS po symbolicznej złotówce.

Jednak póki co na sprzedaż udziałów się nie zanosi. Małgorzata Śluga, przewodnicząca rady nadzorczej BKPPT, przyznaje nam, że wysokością oferty złożonej przez EKS Skra, była bardzo zaskoczona.

- Rada nadzorcza wydała zarządowi negatywną opinię w sprawie tej oferty - mówi Małgorzata Śluga. - Jednak ostateczna decyzja w tej sprawie nastąpi podczas walnego zgromadzenia wspólników, czyli mniej więcej w połowie września.

Ile w rzeczywistości wart jest 34 proc. pakiet udziałów spoczywający w rękach BKPPT? Tego do końca nie wiadomo, ale wiadomo, ile zapłacił za BKPPT. Gdy w 2009 r. wskutek wejścia w życie ministerialnego rozporządzenia spółki Skarbu Państwa musiały się wyzbyć udziałów w spółkach sportowych, ówczesny prezydent Bełchatowa Marek Chrzanowski wyszedł z propozycją wykupienia klubu od bełchatowskiej kopalni, ale poprzez spółkę BKPPT, w którym miasto Bełchatów jest największym udziałowcem. Park wszedł w konsorcjum ze Stowarzyszeniem Sportowym GKS Bełchatów, które miało otrzymać 1 proc. udziałów, a klub wyceniono na ponad 10,5 mln zł. BKPPT zadeklarował się zapłacić w trzech transzach do końca 2012 r., jednakże wywiązał się tylko z pierwszej płacąc 3 mln 366 tys. zł. Transakcję sfinalizowano dzięki podwyższeniu kapitału zakładowego spółki, ale pierwsza rata to było wszystko, na co mógł sobie pozwolić BKPPT. Koniec końców udziały GKS Bełchatów, których nie zdołał wykupić Park, trafiły do EKS Skra Bełchatów za 275 tys. zł. Stadion, czyli GIEKSA Arena, wraz z kompleksem boisk treningowych, w 2013 r. przejął samorząd miasta Bełchatowa.

Co istotne, jeszcze na początku 2021 r. Stowarzyszenie EKS Skra było gotowa spieniężyć swoje udziały w GKS i poszukiwało inwestora. Zgłosiła się m.in. znana agencja Topgoal, ale w końcu się wycofała. Jak oświadczył jej prezes Marcin Kubacki-Samek, Topgoal deklarowała spłacenie kilkumilionowego zadłużenia klubu angażując pieniądze własne i przedsiębiorców, klub zorganizować na nowo i najpóźniej w trzecim sezonie powrócić do Ekstraklasy, na najwyższy w Polsce szczebel rozgrywek, ale... „Prezes Zbigniew Fałek, poświecił nam zaledwie kilka minut na spotkaniu, które sam zwołał i ustalił jego termin, nie starając się nawet dowiedzieć, jakie intencje nam przyświecają.” - brzmiał fragment komunikatu agencji.