Wybory na przedstawiciela załogi w zarządzie koncernu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA nie zostaną powtórzone. Chciał tego jeden ze związków zawodowych działających w bełchatowskiej elektrowni. Główna Komisja Wyborcza rozpatrzyła już wniosek Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego o unieważnienie wyborów.
- Komisja stwierdziła, iż ich wynik jest wiążący, a przeprowadzone wybory są ważne - poinformowała Beata Nawrot-Miler, rzeczniczka koncernu.
Związkowcy krytykowali mechanizm wyborów. Chcieli ich unieważnienia, ponieważ wystartował w nich jeden kandydat, na którego można było oddać tylko głos na tak. Jeśli ktoś zagłosował przeciwko, był to głos nieważny. Tym samym doszło do paradoksalnej sytuacji w której kandydat mógł uzyskać tylko sto procent głosów. Warto wspomnieć, że dwie inne zgłoszone kandydatury, przedstawicieli załogi elektrowni w Opolu i Bełchatowie, nie spełniały wymogów- osoby te nie miały wykształcenia wyższego. Frekwencja w wyborach wyniosła nieco ponad 60 proc. W zarządzie pracował będzie Robert Imbor z KWB Bełchatów.
ZZPRC w elektrowni Bełchatów zapowiadał, że jeśli protest zostanie odrzucony przez komisję wyborczą, to skieruje sprawę do sądu.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?