Kontrowersyjna elewacja zabytku
Tuż przy wyjściu z metra znajduje się dawny magazyn Fabryki Produktów Chemicznych "Praga" z 1896 roku (znany jako zakład Pollena-Uroda). Jego właścicielem jest deweloper "OKAM". Według zapowiedzi budynek z czerwonej cegły zamienić się miał w aparthotel, czyli ekskluzywne mieszkania na wynajem przypominające standardem hotel. Według wizualizacji nadal całość byłaby utrzymana w elewacji z czerwonej cegły i nawiązywała do fabrycznej przeszłości tego miejsca. To, co zobaczyliśmy po odsłonięciu rusztowań, trudno jednak nazwać wierną realizacją wcześniejszych zapowiedzi i wizualizacji.
Zapytaliśmy Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o to co wyłoniło się spod rusztowania: - Inwestycja jest realizowana zgodnie z wydaną przez nasz urząd decyzją z 2019 r. Nadbudowa była uzgodniona w formie otynkowanej elewacji z oknami z podziałami bez szprosów. Nadbudowa nie jest oryginalną częścią fabryki, powstała w 1965 r. nie nawiązując w żaden sposób do pierwotnej architektury. W trakcie budowy podczas skuwania starych tynków z powojennej nadbudówki, okazało się, iż ściana wykonana została z bloczków gazobetonowych, które nie posiadały wartości historycznej a tym bardziej konstrukcyjnej - tłumaczy nam Andrzej Mizera z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie.
Wizualizacje nie były zgodne z projektem przedstawionym konserwatorowi
Jednocześnie dostaliśmy potwierdzenie, że przedstawiony do akceptacji konserwatora projekt jest inny niż prezentowane w mediach społecznościowych zdjęcia z obiektu. To były materiały promocyjne z 2016 r., którymi WUOZ nie jest w żaden sposób związany. - Rozpatrujemy konkretne założenia projektowe dołączone do wniosku o wydanie pozwolenia - powiedział Mizera. Nie jest też przesądzone, że obecna elewacja jest ostateczną wersją. Być może nadbudowa zostanie pokryta cegłą tak jak pozostała część budynku. Nie ma bowiem wątpliwości, że niezależnie od założeń projektowych, opinii publicznej przedstawiono formę ceglanej elewacji całego budynku.
Internauci także nie są zbyt łaskawi dla tego, co zobaczyliśmy. "Wygląda jak centrum handlowe z 2006 roku", "Szwagier miał tanio okna plastikowe" - wyzłośliwiają się w komentarzach pod wpisem "Miasto Jest Nasze" na temat przebudowy fabryki przy ulicy Szwedzkiej.
Kiedy o inwestycji pisaliśmy w 2018 roku deweloper zapowiadał, że zależy mu na tym, żeby zachować jak najwięcej historycznych elementów dawnej Polleny. Oczywiście musimy zaczekać na efekt końcowy. Pamiętając przy tym, że cała inwestycja nadzorowana jest przez konserwatora zabytków. Pierwsze wrażenie zostało już jednak zrobione. I trudno zaprzeczyć faktom. Bardzo wiele osób uznało realizację za złą, nieudaną, odbiegającą od wcześniejszych wizualizacji. Zachowamy jednak powściągliwość i z ostatecznymi ocenami zaczekamy na zakończenie inwestycji.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?