Graj, piękny Cyganie! Festiwal Romane Dyvesa w Gorzowie porwał publiczność do tańca

Popularny festiwal odbył się w gorzowskim amfiteatrze, który do późnego wieczora rozbrzmiewał radosną muzyką i oklaskami publiczności. Niektórzy dali się ponieść energii płynącej ze sceny, bo cygańskie przeboje zachęcały do wspólnego śpiewu i tańca. W tym roku była to już 35. edycja Międzynarodowych Spotkań Zespołów Cygańskich Romane Dyvesa.

Powiedzieć kilka słów jest bardzo trudno, bo tutaj można mówić wiele i jeszcze więcej. Trzydzieści pięć lat to dla nas organizatorów ogromna przyjemność gościć wszystkich państwa, którzy staliście się miłośnikami naszej pięknej kultury. Mam nadzieję, że to wyjątkowe wydarzenie zapadnie państwu głęboko w sercach. Odpocznijmy od trosk oraz zmartwień i bawmy się przy tej pięknej muzyce cygańskiej - przywitała uczestników festiwalu Ewa Dębicka, która wraz z mężem Edwardem Dębicki oraz synem Manuelem organizuje festiwal Romane Dyvesa.

Występy gwiazdy nie tylko muzyki romskiej przyciągnęły tłumy widzów.

Ten festiwal odbywa się od tylu lat i zawsze jest tu bardzo dużo osób. Przyszliśmy, żeby zobaczyć te piękne stroje i posłuchać żywiołowej muzyki. - Lubię kulturę cygańską, piosenki i muzykę, dlatego tu jestem. A ponieważ jestem gorzowianką, więc wypadałoby w ciągu swojego życia przynajmniej raz na takim festiwalu być. - Tu jest ruch, tańce, kolory i piękna atmosfera. No i te cygańskie kiecki! To jest coś niesamowitego! - mówili uczestnicy festiwalu.

Do Gorzowa zjechali wykonawcy z Francji, Rumunii czy Serbii. Na scenie zaprezentowali się: Zuralia Orchestar, Gipsy Band oraz Osenya Rosa. Oprócz nich muzykę cygańską zaprezentowali Liza Kotlyarenko, Balkan Express, Izabela Szafrańska oraz raper Nowator. Nie zabraknie również gospodarzy, czyli zespołu Terno. Gwiazdą festiwalu była Ania Rusowicz.

Ja jestem gipsy i mam taką naturę, która gdzieś ma ten zew szaleństwa i to bardzo w tej muzyce cygańskiej czuję, dlatego jest mi to tak bliskie. Zawsze miałam takie marzenie, żeby wystąpić na takim festiwalu, więc kiedy tylko dostałam zaproszenie pomyślałam, że nareszcie zaprosili hipiskę. Chyba usłyszeli w moim śpiewie i moich kompozycjach tę cygańską naturę - mówi Anna Rusowicz.

Kto nie był na festiwalu, a chciałby go zobaczyć lub był na imprezie, ale chce przeżyć ją jeszcze raz, ten niebawem będzie miał taką okazję. Festiwal Romane Dyvesa został zarejestrowany przez kamery Telewizji Polskiej. Retransmisja koncertu będzie 15 lipca o godzinie 22:00 w TVP2. Później koncert będzie można zobaczyć także na różnych antenach publicznego nadawcy.

Zobacz również:

• 766. urodziny Gorzowa. Tak bawią się mieszkańcy na wielkiej imprezie. Na scenie Kuba Badach, Liroy i Maria Sadowska