Policjantka ok. godz. 1.30 w nocy, jadąc drogą wojewódzką W483 w kierunku Łodzi, w miejscowości Wypychów zwróciła uwagę na przechylone auto w rowie. Przed samochodem marki toyota aigo znajdował się mężczyzna, a pojazd był włączony.
Kobieta będąca w czasie wolnym od służby zatrzymała się, aby upewnić się, czy nikt nie potrzebuje pomocy.
64-latek próbował wypchnąć auto z rowu, tłumacząc, że jechał na zakupy. Funkcjonariuszka policji w trakcie rozmowy wyczuła od mieszkańca powiatu bełchatowskiego woń alkoholu, a następnie przedstawiła się i wezwała na miejsce patrol policji, a także uniemożliwiła mężczyźnie ucieczkę.
Po przyjeździe policjantów z Kluk dokonano badania trzeźwości, które wykazało, że 64-letni kierujący miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.
Nietrzeźwemu mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał on zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
