Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kołczygłowy: W SMS-ach wójta do skarbniczki nie było niczego złego

Leszek Literski
Wójt Wacław Kozłowski
Wójt Wacław Kozłowski Marcin Pacyno
Bytowska prokuratura nie zajmie się sprawą SMS-ów wysyłanych nocą przez wójta Kołczygłów Wacława Kozłowskiego do skarbnik Beaty Krause-Maier. Udało się nam ustalić, że śledczy nie doszukali się w nich znamion przestępstwa.

– Odmówiliśmy wszczęcia śledztwa, bo funkcjonariusze nie stwierdzili znamion czynu zabronionego – potwierdza Ryszard Krzemianowski, zastępca prokuratora rejonowego w Bytowie.

Sprawa wybuchła na początku lipca. Beata Krause-Maier oskarżyła wójta o mobbing. Poprzez treść SMS-ów miał ją w wulgarny sposób pozbawić pracy.
Wójt, nie czekając na rozwiązanie tej sprawy, powiadomił prokuraturę podejrzewając urzędniczkę o przekroczenie swoich uprawnień. Jednocześnie złożył skargę na radnego Mirosława Krause, ojca pani skarbnik, o pomówienia. Również w tym przypadku prokuratura zleciła policji zbadanie sprawy. 

– Czekamy na wyniki tego dochodzenia – dodaje Krzemianowski.

Wójt Kozłowski nie ma sobie nic do zarzucenia. – Nie wiem jaki jest cel działań Państwa Krause – zapewnia Kozłowski. – To jakaś zagrywka polityczna. Po feralnej sesji wyjaśniliśmy sobie wszystko z panią skarbnik. Stwierdziła, że nie ma do mnie pretensji. Mimo to później złożyła doniesienie do prokuratury. Ja uczyniłem podobnie, bo podejrzewam popełnienie przestępstwa z jej strony. Dotyczy to wykonywania przez nią obowiązków zawodowych.

Kozłowski nie ujawnia szczegółów swoich podejrzeń. Ojciec skarbniczki, radny Mirosław Krause, twierdzi, że mają one dotyczyć wybudowania domu za pieniądze gminy. Skarbniczka temu zaprzecza. Zapewnia, że ma na wszystko faktury. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim.

– Jestem w ciąży, a atmosfera w pracy jest bardzo stresująca. Jednego dnia wójt wychwala cię pod niebiosa, a drugiego gani bez powodu. Czekam na wyniki dochodzenia prowadzonego przez prokuraturę. Jestem o nie spokojna. Wówczas złożę własne doniesienie, w związku z pomówieniami wójta – mówi skarbniczka.

Mirosław Krause liczy na to, że po kolejnych wyborach samorządowych, jeżeli Kozłowski ponownie nie zostanie wójtem, sytuacja wróci do normy.

– Z takim wójtem nie da się pracować – uważa radny. – Sam nie wykonuje swoich obowiązków dobrze i nie daje pracować innym. Powinna nastąpić zmiana. Niech wójtem zostanie osoba, która nie będzie wywoływała konfliktów.

Wybory samorządowe już jesienią. Na razie nie wiadomo kto będzie kontrkandydatem wójta Kozłowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto