Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Bełchatów remisuje w meczu na dole tabeli Fortuna 1. Ligi z Chojniczanką Chojnice [GALERIA]

Redakcja
Po dwóch porażkach i wygranej przyszedł również czas na remis
Po dwóch porażkach i wygranej przyszedł również czas na remis FotoPiotr / Piotr Tokarczyk
Drużyna GKS Bełchatów w meczu 26. kolejki Fortuna 1. Ligi zremisowała na własnym boisku z przedostatnią ekipą Fortuna 1. Ligi Chojniczanką Chojnice 1:1 (0:0). Bramkę dla gości w 49. minucie gry zdobył Mateusz Kuzimski, a wyrównał w 80. minucie spotkania Bartosz Biel. Był to typowy mecz walki i ciekawych sytuacji drużyn, które walczą o utrzymanie na zapleczu PKO Ekstraklasy.

Trener GKS Bełchatów Marcin Węglewski uznał, że powiedzenie "zwycięskiego składu się nie zmienia" tym razem się nie sprawdzi. Po domowej wygranej z Zagłębiem Sosnowiec 2:1 (0:1) w składzie GKS doszło do trzech roszad. Mikołaj Grzelak zmienił na lewej stronie obrony Mateusza Szymorka, na lewym skrzydle Viktor Putin wystąpił w miejscu Emile Thiakane, a na pozycji ofensywnego pomocnika Artura Golańskiego zastąpił asystujący w ostatnim spotkaniu Maciej Koziara.

Od początku meczu zdecydowanie aktywniejsi byli piłkarze GKS Bełchatów. Z kolei Chojniczanka próbowała ataków pozycyjnych. W pierwszych minutach każda ich akcja rozpoczynała się od linii obrony, a następnie długa piłka wędrowała najczęściej na prawą stronę boiska. Natomiast przejmujący piłkę bełchatowianie kilka razy wypracowywali akcje, dośrodkowywali w pole karne, ale nikt nie potrafił wykończyć ataków. Po raz pierwszy groźnie zrobiło się w 11. minucie gry. Na strzał z nieco ponad 20. metrów zdecydował się Viktor Putin, ale futbolówka poszybowała obok słupka. Pięć minut później pod bramką gospodarzy znaleźli się gracze z Chojnic, a konkretnie Tomasz Mikołajczak, który mimo krycia przez Mariusza Magierę oddał strzał, a piłka odbiła się od słupka i wróciła do gry. W 21. minucie gry w jedenastce GKS znalazł się drugi z napastników Chojniczanki Janusz Surdykowski, ale jego próba została zablokowana przez jednego z obrońców gospodarzy i piłka opuściła boisko. W 41. minucie bardzo dobrze dośrodkował z lewego skrzydła Putin, a na bliższy słupek wbiegał niepilnowany Biel, który nieczysto trafił w piłkę i ta przeleciała minimalnie nad bramką. W 45. minucie na uderzenie z 16. metrów zdecydował się Patryk Winsztal, ale dobrze interweniował Radosław Janukiewicz.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego akcentu ze strony zawodników GKS. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pod bramką Chojniczanki zrobiło się duże zamieszanie, a do sytuacji strzeleckiej doszedł Adrian Małachowski, który uderzył w poprzeczkę. Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła i w 49. minucie po błędzie defensywy "Brunatnych" do piłki dopadł dobrze ustawiony Mateusz Kuzimski, który wpakował piłkę pod poprzeczkę i goście objęli prowadzenie. W kolejnych minutach po obu stronach było dużo walki, ale aktywniejsi w ofensywie byli gospodarze, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do remisu. Uderzali m.in.: Mariusz Magiera, Paweł Czajkowski, czy Bartosz Biel, ale golkiper z Chojnic Radosław Janukiewicz w dalszym ciągu miał czyste konto. W 69. minucie z około 20. metrów rzut wolny wykonał Magiera, ale jego uderzenie poszybowało minimalnie nad poprzeczką. W 80. minucie w końcu nadszedł czas na bramkę dla GKS. Piłkę z lewej strony otrzymał Emile Thiakane, który natychmiast się odwrócił i zagrał do niepilnowanego Biela, a ten pewnie umieścił futbolówkę w bramce przyjezdnych. W 85. minucie spotkania z dystansu niecelnie uderzył Artur Golański. W kolejnych minutach było ciekawie pod bramką gospodarzy, ale dobrze interweniował Paweł Lenarcik. W doliczonym czasie gry świetnie z rzutu wolnego na dalszy słupek zacentrował Mariusz Magiera. Tam znaleźli się Emile Thiakane i Adrian Małachowski. Ten drugi był bliski zdobycia zwycięskiego gola, ale nieznacznie minął się z piłką. Ostatnie zdanie w tym meczu mogło należeć do Chojniczanki, ale dobrej okazji nie wykorzystał jeden z rywali.

Ostatecznie mecz dwóch drużyn z dołu tabeli Fortuna 1. Ligi zakończył się remisem 1:1. W ligowym zestawieniu bełchatowianie znajdują się obecnie tuż nad kreską, na 15. miejscu z dorobkiem 29 punktów. Przewaga nad szesnastą Odrą Opolę wynosi jeden punkt, nad siedemnastą Chojniczanką sześć oczek, a nad ostatnimi Wigrami Suwałki dziewięć. Z kolei ekipa GKS do 6. miejsca premiowanego grą w barażach o awans traci siedem punktów, a więc w tabeli jeszcze wszystko się może wydarzyć.

Kolejny ważny mecz "Brunatni" zagrają już w sobotę, 21 czerwca o godz. 15 z trzecią siłą ligi Stalą Mielec. Transmisja w Polsacie Sport.

26. kolejka Fortuna 1. Ligi
GKS Bełchatów - Chojniczanka Chojnice 1:1 (0:0)

0:1 - Mateusz Kuzimski 49'
1:1 - Bartosz Biel 80'

GKS: Paweł Lenarcik - Marcin Sierczyński, Marcin Grolik, Mariusz Magiera, Mikołaj Grzelak - Paweł Czajkowski, Adrian Małachowski - Bartosz Biel, Maciej Koziara (46' Artur Golański), Viktor Putin (69' Emile Thiakane) - Patryk Winsztal (86' Przemysław Zdybowicz)

Chojniczanka: Radosław Janukiewicz - Jacek Podgórski, Martin Klabník, Kamil Wiktorski, Krystian Wachowiak - Mateusz Kuzimski, Bartosz Wolski, Robert Ziętarski (83' Łukasz Zejdler), Aleksander Jagiełło (71' Michał Sacharuk) - Tomasz Mikołajczak (62' Oskar Paprzycki), Janusz Surdykowski

żółte kartki: Grolik, Małachowski - Wolski, Ziętarski, Klabník, Surdykowski, Paprzycki, Wachowiak
sędzia: Artur Aluszyk (Szczecin)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto