A gospodarze są zdobywcami pucharu Polski w tym sezonie i być może faktycznymi liderami ekstraklasy (nawet minimalna wygrana w zaległym meczu z Zagłębiem Lubin w Warszawie dałaby legionistom pierwszą lokatę w tabeli z przewagą dwóch punktów nad Lechem, Śląskiem i Koroną). Trójkę rywali naszych drużyn łączy to, że w tym roku wszystkie reprezentowały polski futbol w europejskich pucharach, a Wisła i Legia walczą do dziś w Lidze Europejskiej. Ale nie oznacza to wcale, że trzeba się pogodzić z porażkami i prosić o jak najmniejszy wymiar kary. Wprost przeciwnie. Do meczów z takimi właśnie rywalami powinno się podejść odważnie, bo jest szansa zaskoczenia faworytów. Tak zrobiła np. Lechia Gdańsk pod Wawelem, gdy pokonała tam Białą Gwiazdę 1:0 czy nowicjusze z Bielska-Białej, którzy zwyciężyli zbyt pewnych siebie legionistów na stadionie przy Łazienkowskiej, wygrywając 2:1. Gdyby wymienione zespoły zagrały asekurancko, bojaźliwie, to pewnie wróciłyby bez punktów, pogłaskane po główkach przez gospodarzy, z pochwałami za dzielną postawę.
Piłkarze ŁKS w czwartek trenowali w Gutowie, a w sobotę wracają na swoje śmieci.
Nie milkną echa ostatniej wygranej ełkaesiaków w derbach. W szkole w Dłutowie podczas sponsorowanej przez Orlen lekcji chemii pani pyta: - Dzieci, kto wie, kto to jest Łukasiewicz?
- Ja! - krzyczy chłopiec. - Widziałem go nawet.
- Jak to mogłeś widzieć? Łukasiewicz żył w dziewiętnastym wieku.
- Nie! Grał przecież w ostatnich derbach!
Nauczycielka miała na myśli Ignacego Łukasiewicza, wynalazcę lampy naftowej, a uczeń Antoniego Łukasiewicza, piłkarza ŁKS, wynalazcę systemu prowadzącego do pokonania Widzewa. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że futbol to największy wynalazek świata?
W magiczną moc trenera Michała Probierza wierzą też jego byli podopieczni z Jagiellonii. Pomocnik tej drużyny Maciej Makuszewski poproszony o wytypowanie wyników najbliższej kolejki przewiduje remis na stadionie przy al. Unii. - Trener Probierz na pewno szykuje już jakąś niespodziankę na Wisłę i myślę, że beniaminek w konfrontacji z mistrzem Polski uratuje remis - mówi wychowanek SMS w Łodzi.
Przed meczem w stolicy Wi-dzew trenował dwukrotnie. W popołudniowych zajęciach wziął już udział Niki Dżalamidze, który był wcześniej przeziębiony. Wieczorem łodzianie obejrzeli transmisję z meczu, w którym grali ich najbliżsi rywale. Legia opuściła Hilton w stolicy Rumunii 3 godziny po meczu i samolotem czarterowym przyleciała do Warszawy.
W czwartek Komisja Ligi ukarała odsunięciem od 3 meczów ligowych Bruno Pinheirę za czerwoną kartkę w meczu z ŁKS. Wniosek Widzewa o anulowanie żółtych kartek Piotra Grzelczaka został odrzucony. Obaj nie mogą wystąpić w sobotę przeciw Legii (mogą grać w środę w Pucharze Polski). Widzew musi zapłacić 15 tys. kary za zachowanie publiczności podczas derbów Łodzi (głownie chodzi o palenie rac).
W czwartek bełchtowianie przeprowadzili przedostatni trening przed wyjazdem do Białegostoku. Na głównej płycie pracowali głównie nad motoryką i koordynacją, a na koniec rozegrali wewnętrzną gierkę po sześć minut. W zajęciach wzięło udział aż 23 zawodników, co dawno już nie miało miejsca. Efektowna wygrana ze Śląskiem dodatnio wpłynęła na samopoczucie zawodników, którym humory dopisywały nawet podczas wykonywania ciężkich ćwiczeń. W piątek giekaesiacy spotkają się o 9.30 na odprawie z analizą gry. Po rozruchu wyjadą na Podlasie. Jagiellonia rozczarowana porażką 1:3 w Krakowie z Wisłą, której pomagał arbiter, będzie starała się przedłużyć dobrą passę meczów bez porażki przed własną publicznością. Nowy trener Czesław Michniewicz nie przegrał w tym sezonie w Białymstoku (2:1 z Lechią, 1:1 z Koroną, 2:1 z Cracovią, 3:2 z Polonią, 3:1 z Zagłębiem). Zwracamy uwagę, że Jaga w każdym z tych spotkań jednak traciła gole.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?