Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Bełchatów gra w sobotę a Widzew i ŁKS w niedzielę

Dariusz Kuczmera, Bogusław Kukuć
Widzewski Brazylijczyk Dudu zagra pierwszy raz z Legią przy Łazienkowskiej, Pozyskany po powrocie do ekstraklasy Antoni Łukasiewicz to silny punkt ŁKS, Bramkarz GKS Łukasz Sapela zachował czyste konto w dwóch meczach z rzędu
Widzewski Brazylijczyk Dudu zagra pierwszy raz z Legią przy Łazienkowskiej, Pozyskany po powrocie do ekstraklasy Antoni Łukasiewicz to silny punkt ŁKS, Bramkarz GKS Łukasz Sapela zachował czyste konto w dwóch meczach z rzędu archiwum
Tak mocnego zestawu rywali jak w jedenastej kolejce T- Mobile Ekstraklasy kluby okręgu łódzkiego jeszcze nie miały. W sobotę PGE GKS Bełchatów wystąpi w Białymstoku, gdzie Jagiellonia w tym sezonie nie przegrała. Gospodarze to czwarty zespół minionego sezonu. W niedzielę ŁKS gra wprawdzie na swoim stadionie przy al. Unii, ale za rywala ma broniącą tytułu mistrzowskiego Wisłę Kraków. Także Widzew czeka ciężka próba, bo wystąpi w niedzielę w stolicy przeciw Legii.

A gospodarze są zdobywcami pucharu Polski w tym sezonie i być może faktycznymi liderami ekstraklasy (nawet minimalna wygrana w zaległym meczu z Zagłębiem Lubin w Warszawie dałaby legionistom pierwszą lokatę w tabeli z przewagą dwóch punktów nad Lechem, Śląskiem i Koroną). Trójkę rywali naszych drużyn łączy to, że w tym roku wszystkie reprezentowały polski futbol w europejskich pucharach, a Wisła i Legia walczą do dziś w Lidze Europejskiej. Ale nie oznacza to wcale, że trzeba się pogodzić z porażkami i prosić o jak najmniejszy wymiar kary. Wprost przeciwnie. Do meczów z takimi właśnie rywalami powinno się podejść odważnie, bo jest szansa zaskoczenia faworytów. Tak zrobiła np. Lechia Gdańsk pod Wawelem, gdy pokonała tam Białą Gwiazdę 1:0 czy nowicjusze z Bielska-Białej, którzy zwyciężyli zbyt pewnych siebie legionistów na stadionie przy Łazienkowskiej, wygrywając 2:1. Gdyby wymienione zespoły zagrały asekurancko, bojaźliwie, to pewnie wróciłyby bez punktów, pogłaskane po główkach przez gospodarzy, z pochwałami za dzielną postawę.

Piłkarze ŁKS w czwartek trenowali w Gutowie, a w sobotę wracają na swoje śmieci.

Nie milkną echa ostatniej wygranej ełkaesiaków w derbach. W szkole w Dłutowie podczas sponsorowanej przez Orlen lekcji chemii pani pyta: - Dzieci, kto wie, kto to jest Łukasiewicz?

- Ja! - krzyczy chłopiec. - Widziałem go nawet.

- Jak to mogłeś widzieć? Łukasiewicz żył w dziewiętnastym wieku.

- Nie! Grał przecież w ostatnich derbach!

Nauczycielka miała na myśli Ignacego Łukasiewicza, wynalazcę lampy naftowej, a uczeń Antoniego Łukasiewicza, piłkarza ŁKS, wynalazcę systemu prowadzącego do pokonania Widzewa. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że futbol to największy wynalazek świata?

W magiczną moc trenera Michała Probierza wierzą też jego byli podopieczni z Jagiellonii. Pomocnik tej drużyny Maciej Makuszewski poproszony o wytypowanie wyników najbliższej kolejki przewiduje remis na stadionie przy al. Unii. - Trener Probierz na pewno szykuje już jakąś niespodziankę na Wisłę i myślę, że beniaminek w konfrontacji z mistrzem Polski uratuje remis - mówi wychowanek SMS w Łodzi.

Przed meczem w stolicy Wi-dzew trenował dwukrotnie. W popołudniowych zajęciach wziął już udział Niki Dżalamidze, który był wcześniej przeziębiony. Wieczorem łodzianie obejrzeli transmisję z meczu, w którym grali ich najbliżsi rywale. Legia opuściła Hilton w stolicy Rumunii 3 godziny po meczu i samolotem czarterowym przyleciała do Warszawy.

W czwartek Komisja Ligi ukarała odsunięciem od 3 meczów ligowych Bruno Pinheirę za czerwoną kartkę w meczu z ŁKS. Wniosek Widzewa o anulowanie żółtych kartek Piotra Grzelczaka został odrzucony. Obaj nie mogą wystąpić w sobotę przeciw Legii (mogą grać w środę w Pucharze Polski). Widzew musi zapłacić 15 tys. kary za zachowanie publiczności podczas derbów Łodzi (głownie chodzi o palenie rac).

W czwartek bełchtowianie przeprowadzili przedostatni trening przed wyjazdem do Białegostoku. Na głównej płycie pracowali głównie nad motoryką i koordynacją, a na koniec rozegrali wewnętrzną gierkę po sześć minut. W zajęciach wzięło udział aż 23 zawodników, co dawno już nie miało miejsca. Efektowna wygrana ze Śląskiem dodatnio wpłynęła na samopoczucie zawodników, którym humory dopisywały nawet podczas wykonywania ciężkich ćwiczeń. W piątek giekaesiacy spotkają się o 9.30 na odprawie z analizą gry. Po rozruchu wyjadą na Podlasie. Jagiellonia rozczarowana porażką 1:3 w Krakowie z Wisłą, której pomagał arbiter, będzie starała się przedłużyć dobrą passę meczów bez porażki przed własną publicznością. Nowy trener Czesław Michniewicz nie przegrał w tym sezonie w Białymstoku (2:1 z Lechią, 1:1 z Koroną, 2:1 z Cracovią, 3:2 z Polonią, 3:1 z Zagłębiem). Zwracamy uwagę, że Jaga w każdym z tych spotkań jednak traciła gole.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto