Galeria Bawełnianka nawiązuje do dawnych zakładów włókienniczych w Bełchatowie. Jest tam wiele historycznych akcentów

Od środy mieszkańcy Bełchatowa szturmują nowo otwartą galerię Bawełnianka w Bełchatowie. Na jej otwarcie czekali 10 lat, bowiem obiekt powstał w 2013 roku, dopiero jednak teraz, po wielu perypetiach, udało się go otworzyć.

Jednak dla mieszkańców Bawełnianka tonie tylko centrum handlowe. Galeria powstała bowiem w miejscu dawnych Zakładów Przemysłu Bawełnianego zwanych właśnie Bawełnianką, które kiedyś dawały pracę wielu mieszkańcom. Do lat 70. był to bowiem najważniejszy zakład w mieście. W latach 60. Bawełnianka zatrudniała około 3 tysięcy osób.

W centrum handlowym już jest wiele akcentów związanych z historią tego miejsca, a wkrótce pojawią się kolejne. Od początku zakładano, iż nowy obiekt musi nawiązywać do miejsca, w którym powstanie. Pierwsze nawiązanie to właśnie choćby nazwa centrum handlowego.

Niewątpliwym atutem galerii, która wiąże ją z historią tego miejsca jest komin, który pozostał po dawnej Bawełniance. Jego cześć znajduje się w centrum handlowy, to właśnie wokół komina zlokalizowana jest industrialna strefa gastronomiczna. Komin góruje oczywiście nad centrum - komin "przebija" szklany dach wychodząc w górę na wysokość prawie 70 metrów. Na szczycie znajduje się logo Bawełnianki.

Rozwiązanie podpowiedzieli sami architekci. Uznali, że wymiary komina - u podstawy ponad 5 metrów średnicy, wysokość prawie 70 metrów - sprawiają, że jest on widoczny z odległych miejsc miasta i wyróżnia się na tle infrastruktury Bełchatowa. A mieszkańcy traktują tę konstrukcję z sentymentem i sympatią.

Kolejne elementy związane z historią BZPB i samego miasta znajdują się w centrum handlowym. Część ścian zdobią czarno-białe archiwalne fotografie, są ważne daty i notki traktujące oczywiście o historii Bawełnianki i Bełchatowa.

Jak mówi Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa, w galerii jest wiele elementów nawiązujących do historii Bawełnianki, co z pewnością cieszy bełchatowian, zwłaszcza pamiętających dawne zakłady bawełniane.

Wkrótce pojawić się powinna jeszcze jedna atrakcja. W galerii już przygotowano miejsce na stałą wystawę Muzeum Regionalnego. Prezentować ona będzie elementy związane z historią Bełchatowskich Zakładów Przemysłu Bawełnianego. Znajdzie się tam m.in. oryginalne krosno pochodzące z Bawełnianki, pozyskane z prywatnych zbiorów. Tam też będą odbywać się zajęcia dla dzieci i młodzieży, które przybliżą im historię związaną z Bawełnianką.

- Mam nadzieję, że my również w ciągu kilku czy kilkunastu tygodni dołożymy swoją cegiełkę w postaci wystawy o tkackiej historii naszego miasta - mówi prezydent Mariola Czechowska.