Fotowoltaika produkująca prąd w nocy. Jak to możliwe?
Przełomowego odkrycia dokonano na niezwykle prestiżowym Uniwersytecie Stanforda, zlokalizowanym w słynnej Dolinie Krzemowej. Trzech naukowców – Sid Assawaworrarit, Zunaid Omair i Shanhui Fan – zmodyfikowało zwykły panel fotowoltaiczny dostępny na rynku w taki sposób, by produkował energię elektryczną również nocą.
Z pozoru produkcja prądu z paneli po zachodzie słońca jest niemożliwa – światło księżyca czy gwiazd jest za słabe, żeby dało się z niego uzyskać energię. Badacze znaleźli jednak inny sposób. Do produkcji energii wykorzystano zjawisko chłodzenia radiacyjnego. Jak wyjaśniają naukowcy w rozmowie z portalem cnet.com, nagrzane w ciągu dnia panele słoneczne nocą oddają ciepło w postaci niewidocznego promieniowania podczerwonego. W bezchmurne noce ten mechanizm sprawia, że powierzchnia fotowoltaiki staje się wręcz o kilka stopni chłodniejsza niż otaczające ją powietrze. Badacze użyli generatora termoelektrycznego, żeby użyć tej różnicy temperatur do produkcji prądu.