Elektrownia Bełchatów gości na swoim dachu rodzinę... sokołów. Drapieżniki doczekały się już potomstwa

Okazuje się, że w ogromnych konstrukcjach bełchatowskiej elektrowni mogą też zamieszkać zwierzęta. Koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, którego elektrownia Bełchatów jest oddziałem, ujawnił, że w galerii nawęglania na poziomie 75 metrów nad ziemią zagnieździła się para sokołów. Drapieżne ptaki mają już potomswo. W gnieździe bowiem wykluło się pisklę, które zostało już zaobrączkowane przez ornitologów ze Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka.

- Sokoły, drapieżniki polujące na inne ptaki, chętnie osiedlają się w naturze na półkach skalnych i klifach. Nic więc dziwnego, że wysokie budynki i niedostępne konstrukcje przemysłowe są dla nich w warunkach miejskich wymarzonym miejscem zamieszkania. Wprawne oko ornitologa wypatrzyło sokole gniazdo również na szczycie jednej z galerii nawęglania Elektrowni Bełchatów - informuje koncern PGE GiEK. -

Co ciekawe, sokoły wędrowne, jak się okazuje, obdarzyły obiekty PGE szczególną sympatią. To nie pierwsze już gniazdo, które te powracające do natury ptaki uwiły w „kooperacji” z PGE.

- Obecność tak szczególnego gatunku ptaków w Elektrowni Bełchatów pokazuje, że w przyrodzie wszyscy jesteśmy ze sobą współzależni. Spółka PGE GiEK zwraca uwagę na społeczny oraz środowiskowy aspekt swojej działalności. Podchodzimy do tego odpowiedzialnie zachowując wysokie standardy ekologiczne - podkreśla Robert Ostrowski, prezes PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. - Prowadzimy wiele działań, dążąc do tego, aby świadomie kształtować relacje między wzrostem gospodarczym, a troską o środowisko naturalne. Nasi nowi lokatorzy są dowodem na to, że robimy to dobrze.