Ekshibicjonista w Bełchatowie onanizował się w obecności dzieci na placu zabaw

Z informacją o onanizującym się mężczyźnie do straży miejskiej zadzwoniły matki dzieci bawiących się na placu zabaw. Strażnicy wysłali natychmiast trzy patrole. Jeden z nich namierzył mężczyznę i udał się w pościg za nim. Ekshibicjonista próbował zbiec do bloku w którym mieszkał. Został jednak schwytany tuż przed wejściem do mieszkania.

- Najpierw rozpiął rozporek, później odwrócił się w naszą stronę i przez prawie dwadzieścia minut bawił się swoim przyrodzeniem onanizując się na oczach bawiących się dzieci i nas rodziców. Nie mogliśmy patrzeć na to bezczynnie - mówi matka jednego z dziecka, która zawiadomiła o sytuacji Straż Miejską.

Postępowanie w sprawie zatrzymanego mężczyzny prowadzi bełchatowska policja. Śledztwo zmierza w kierunku postawienia zarzutów
z art. 200 Kodeksu Karnego, który mówi, że karze od 2 do 12 lat więzienia podlega ten, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej.