W czwartkowy poranek pojawiła się informacja prasowa ze strony klubu nt. odejścia rozgrywającego Kamila Droszyńskiego, którego nowym pracodawcą ma być Indykpol AZS Olsztyn. W jego miejsce ma zostać zakontraktowany 25-letni Amerykanin Jennings Francisković, który swoje pierwsze kroki w siatkarskiej przygodzie stawiał w USA, w drużynie University of Hawaii. W 2017 roku mierzący 196 cm wzrostu siatkarz trafił do Modeny, gdzie spędził dwa lata. Przez ostatni rok Francisković spędził w ekipie Calzedonia Verona. Amerykański zawodnik miałby tworzyć duet z doświadczonym polskim rozgrywającym Grzegorzem Łomaczem.
Jeżeli chodzi o linię przyjęcia, to tutaj również robi się ciekawie. W Bełchatowie pozostają: Irańczyk Milad Ebadipour oraz Serb Milan Katić, a do klubu wrócił młody wychowanek Mikołaj Sawicki, który ostatnio ogrywał się w pierwszoligowym KPS Siedlce. Długo spekulowało się nad tym, czy do ekipy PGE Skry Bełchatów trafi młody Polak Paweł Halaba z Trefla Gdańsk, czy doświadczony amerykański zawodnik Taylor Sander, który będzie szukał po kontuzji powrotu do pełni dyspozycji. Ostatecznie Halaba ma trafić do Zawiercia, gdzie będzie występował razem z Piotrem Orczykiem, który również odchodzi z Bełchatowa. Wszystko wskazuje więc na to, że miejsce po Arturze Szalpuku, który odszedł do VERVY Warszawa ORLEN Paliwa zajmie właśnie Sander.
Ciekawa rywalizacja zapowiada się w ataku, gdzie po odejściu Mariusza Wlazłego został Serb Dusan Petković. Na linii Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów ma dojść do ciekawej wymiany. Doświadczony Wlazły zasili zespół z Gdańska, a z kolei do drużyny prowadzonej przez Michała Mieszko Gogola trafi obiecujący 26-latek Bartosz Filipiak, którego odejście klub już ogłosił.
Na pozycji środkowych również będzie miał kto walczyć o pozycję. Oprócz doświadczonego Karola Kłosa, który jest raczej pewnym punktem drużyny znajduje się młody środkowy Norbert Huber. Lukę po odejściu Jakuba Kochanowskiego do Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wypełnić ma z kolei Mateusz Bieniek, który wrócił do Polski z Cucine Lube Civitanova na roczne wypożyczenie.
Bez zmian jest na pozycji libero, gdzie dalej występować będą: Kacper Piechocki i Robert Milczarek.
Wszystko wskazuje na to, że właśnie taki kształt będzie miała kadra PGE Skry Bełchatów na sezon 2020/2021. Na co w takim zestawieniu personalnym będzie stać żółto-czarnych? Po raz kolejny miejmy nadzieję, że połączenie młodości z doświadczeniem może przynieść ciekawe efekty nie tylko na krajowym podwórku, ale także w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?