O godz. 12.04 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w okolicach Dębu Cygańskiego, który rósł w okolicach Grobli, między Klukami, a Parznem. Na szczęście pozostałości dębu, który spłonął w poniedziałek, tym razem udało się uratować. Spaliło się tylko około 10 arów poszycia leśnego. Szybka akcja strażaków z OSP Kluki zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia.
Strażacy szacują, że przyczyną pożaru było podpalenie. Wygląda więc na to, że podpalacza lub podpalaczy nie odstraszyła nagroda pieniężna za pomoc w ujęciu sprawcy podpalenia Dębu Cygańskiego. Komenda Powiatowa Policji w Bełchatowie za informacje o podpalaczu lub podpalaczach oferuje 2 tys. zł, a starostwo powiatowe tysiąc złotych.
Przypomnijmy, że w poniedziałek ok. 900-letni Dąb Cygański został podpalony. Pomnika przyrody nie udało się uratować, drzewo w wyniku pożaru przewróciło się.
Dąb Cygański był unikalnym zabytkiem przyrody na terenie powiatu bełchatowskiego. Według legendy w XIV wieku odpoczywać pod nim miała królowa Jadwiga, pielgrzymująca do Parzna na odpust św. Anny. Swoją nazwę wziął od cygańskich taborów, które wędrowały w okolicy. Pod nim, według przekazów cygańskie pary zawierały małżeństwa.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?