Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarnogórzec Luka Rotković trenuje w Widzewie

Bogusław Kukuć
Jarosław Bieniuk będzie miał wiosną nowych kolegów w zespole
Jarosław Bieniuk będzie miał wiosną nowych kolegów w zespole fot. Krzysztof Szymczak
Do piłkarzy Widzewa trenujących w Kleszczowie dołączył nowy zawodnik a na konsultację lekarską do Łodzi wyjechał Igor Alves. Brazylijczyk nadal uskarżał się na uraz i coś nam się wydaje, że sprawdzają się pogłoski o wyjątkowej podatności na kontuzje tego zawodnika. Jak dotąd, klub z al. Piłsudskiego ma z nim wyłącznie kłopoty.

W środę po raz pierwszy z widzewiakami trenował Luka Rotković. Czarnogórzec o dość masywnej sylwetce najpierw odespał długą podróż z rodzinnej Podgoricy. Czarnogórski napastnik w jesiennych meczach ekstraklasy swojego kraju zagrał w siedmiu spotkaniach i zdobył jedną bramkę. Ogółem w ekstraklasie Czarnogóry rozegrał 58 meczów i strzelił 15 goli. Urodzony 5 lipca 1988 roku piłkarz grał wcześniej w młodzieżówce Partizana Belgrad oraz OFK Petrovac. M.in. strzelił dwa gole z Anorthosis Famagusta i jednego z austriackim Sturmem Graz w eliminacjach Ligi Europejskiej 2010.

Przed sobotnim pierwszym tegorocznym sparingiem w Kleszczowie z tamtejszą trzecioligową Omegą (początek o godz. 10.30) może dołączy do łódzkiej ekipy kolejny testowany napastnik. Nie można wykluczyć, że dojdzie też Maciej Makuszewski, który nie wyjechał na obóz Jagiellonii do Cetniewa.

- On przygotowuje się do transferu do Widzewa - mówi Agnieszka Syczewska, rzecznik prasowy Jagiellonii. - Są jeszcze pomiędzy naszymi klubami rozbieżności w tej sprawie, ale myślę, że uda się porozumieć.

Nowi trenerzy Jagiellonii - Tomasz Hajto i Dariusz Dźwigała - namawiali Makuszewskiego, żeby został w Białymstoku, ale bezskutecznie.

- Mam szacunek do tych trenerów, byli bardzo zdeterminowani. Rozmowy były ciężkie, ale podtrzymałem decyzję, że chcę odejść. Czekać aż kluby się dogadają. Mam nadzieję, że nie będzie z tym problemów i jak najszybciej dołączę do Widzewa - skomentował piłkarz w białostockich mediach. - Byłem w Jagiellonii półtora roku, raz było lepiej, raz gorzej. Czuję, że powinienem zmienić otoczenie. Przychodzą nowi trenerzy, jest nowa szansa. Tyle że z trenerem Widzewa jestem w stałym kontakcie właściwie od lata, kiedy już się mówiło, że odejdę. Znamy się dobrze ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Widzi mnie w swojej drużynie - dodał 22-letni pomocnik, który do łódzkiego klubu miałby zostać wypożyczony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto