GKS Bełchatów wrócił z Niecieczy "na tarczy"
Drugi wyjazdowy mecz w tym sezonie ekipa GKS Bełchatów rozegrała w Niecieczy z tamtejszym Bruk-Betem Termalicą. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejce "Brunatni" przegrali na wyjeździe z beniaminkiem Górnikiem Łęczna 0:3 (0:1) - więcej o tym meczu TUTAJ, a z kolei w drugiej serii gier na swoim terenie sprawili niespodziankę, pokonując faworyzowaną Miedź Legnica 1:0 (0:0) - relacja z meczu dostępna TUTAJ.
Trener Marcin Węglewski wyszedł z założenia, że zwycięskiego składu się nie zmienia i w Niecieczy zobaczyliśmy taką samą jedenastkę jak przed tygodniem w Bełchatowie.
W pierwszej połowie od samego początku przeważała Termalica, która narzuciła swój styl gry, a bełchatowianom pozostało ograniczyć się do gry z kontry, która mimo wszystko nie wyglądała do przerwy najlepiej. Zdecydowaną przewagę gospodarze mieli w posiadaniu futbolówki. Dogodne okazje dla Bruk-Betu zmarnowali m.in.: Samuel Štefánik, czy Paweł Żyra. Swoją boiskową przewagę niecieczanie udokumentowali przed przerwą, w 40. minucie meczu. Na lewej stronie boiska Marcin Grabowski dobrym podaniem obsłużył Michała Orzechowskiego, a ten zupełnie niepilnowany zacentrował na bliższy słupek w kierunku wbiegającego Patrik Mišáka. Futbolówka jednak przeleciała pod jego nogami i trafiła do bardzo dobrze ustawionego Romana Gergela, który trafił do niemalże pustej bramki i do przerwy Termalica prowadziła 1:0.
Po przerwie "Brunatni" poprawili swoją aktywność w ofensywie, ale mimo wszystko groźniejsi byli gospodarze. Okazje na podwyższenie wyniku marnował m.in.: Roman Gergel, czy Kacper Śpiewak. W ostatnim kwadransie gry do groźniejszych ataków zabrali się bełchatowianie, ale w 82. minucie gry nieco wcześniej wprowadzony na boisko Damian Hilbrycht trafił w słupek i nadal było 1:0 dla Bruk-Betu. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Kacper Śpiewak w środkowej strefie boiska skutecznie przyjął piłkę i zagrał do Romana Gergela, ten od razu zagrał prostopadle do wychodzącego na pozycję Martina Zemana, a Czech bez problemu wyczekał bramkarza GKS i po długim słupku ustalił wynik tego pojedynku na 2:0.
TUTAJ można zobaczyć jak bramki zdobywała drużyna Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
W tabeli ligowej po trzech rozegranych spotkaniach GKS zajmuje 15. miejsce z dorobkiem jednego punktu i bilansu bramkowego: 1:5. Przypomnijmy, że "Brunatni" zaczynali sezon, mając na koncie odjęte dwa oczka.
Kolejny pojedynek GKS rozegra na Stadionie Miejskim przy ul. Sportowej 3 w Bełchatowie. Rywalem będzie GKS Tychy. Początek meczu w sobotę, 19 września o godz. 18.
To starcie będzie okazją do wspomnień, ponieważ w tyskiej drużynie występuje dwóch byłych piłkarzy "Brunatnych" - Bartosz Biel i Krzysztof Wołkowicz, a z kolei w sztabie szkoleniowym pierwszym trenerem jest Artur Derbin, a w pracy pomaga mu rodowity bełchatowianin Kacper Jędrychowski.
Tyszanie nowego sezonu nie zaczęli najlepiej. Najpierw u siebie bezbramkowo zremisowali ze Stomilem Olsztyn, później przegrali w Sosnowcu z Zagłębiem 0:3, a w ostatniej serii gier ograli u siebie 2:0 Sandecję Nowy Sącz.
Konferencja prasowa po meczu Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Bełchatów:
3. kolejka Fortuna 1. Ligi
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Bełchatów 2:0 (1:0)
1:0 - Roman Gergel 40'
2:0 - Martin Zeman 90+3'
Bruk-Bet: Tomasz Loska - Marcin Wasielewski, Jonathan de Amo, Artem Putiwcew, Marcin Grabowski - Samuel Štefánik (81' Vlastimir Jovanović), Piotr Wlazło, Patrik Mišák (71' Martin Zeman), Paweł Żyra (89' Michał Bezpalec) - Roman Gergel, Michał Orzechowski (81' Kacper Śpiewak)
GKS: Paweł Lenarcik - Marcin Sierczyński, Seweryn Michalski, Mariusz Magiera, Mateusz Szymorek - Waldemar Gancarczyk (69' Damian Hilbrycht), Michał Pawlik - Łukasz Wroński (78' Patryk Winsztal), Dawid Flaszka, Bartłomiej Eizenchart (69' Szymon Łapiński) - Przemysław Zdybowicz (57' Patryk Makuch)
żółta kartka: Pawlik
sędzia: Daniel Kruczyński (Żywiec)
widzów: 1120 (w tym około 30 kibiców z Bełchatowa)
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?